Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Witajcie w sieci! Na gorąco komentuje Adam Willma

Adam Willma
fot. Adam Willma
Pamiętam swoje zdumienie, gdy po raz pierwszy wszedłem do sklepu spożywczego w centrum Nowego Jorku: trzy rodzaje napojów, dwa gatunki chleba, dwie marki piwa, pięć - papierosów. Kolejne, do których wchodziłem wyglądały niemal identycznie - pewnie zaopatrywali je ci sami sieciowi dystrybutorzy.

W tamtym czasie, tuż pod domem w Toruniu miałem do wyboru trzy podobne sklepiki, tyle, że oferujące pięciokrotnie większy asortyment, czynne do późnego wieczora. Ich właściciele znali moje upodobania, wiedzieli w jakim wieku są moje dzieci, jak wabi się mój pies.

Minęło parę lat. Pod domem nie mam już już ani jednego spożywczaka, przybyły za to dwa nowe banki i biuro oferujące szybkie pożyczki. Wiem, wiem, znam tę argumentacje ekonomicznych uspokajaczy - że u małego drogo, że przeterminowane produkty, że prawo rynku, że duży może więcej, a ludzie głosują nogami na wielkie handlowe miasta pod miastem.

O mały włos sam ostatnio nie zagłosowałem - dwie wielkie hurtownie motoryzacyjne oferowały mi sprzęgło do samochodu za 680 złotych. Na szczęście znajomy polecił mały sklep z częściami trzy ulice od mojego domu. Zapłaciłem (za ten sam produkt!) 375 złotych.

Według prognoz Euromonitor International, do których dotarła "Rzeczpospolita", tylko w bieżącym roku zniknie w Polsce 4 tys. małych sklepów.

Niebawem za to zapłacimy.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska