https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Za niewłaściwy przewóz choinki można zapłacić mandat! O tym musisz pamiętać

Marek Weckwerth
Piękny świąteczny obrazek, ale do jazdy choinkę trzeba solidnie zamontować na dachu auta i najlepiej pniem do przodu.
Piękny świąteczny obrazek, ale do jazdy choinkę trzeba solidnie zamontować na dachu auta i najlepiej pniem do przodu. Marek Weckwerth
Pachnie, cieszy i oczami wyobraźni już widzimy ją w całej okazałości w naszym pokoju czy salonie… Wcześniej jednak trzeba ją bezpiecznie przewieźć z punktu zakupu do domu...

Transport choinki za pomocą auta osobowego to niby nic takiego, a jednak może sprawić pewne trudności, a nawet wpłynąć na pogorszenie naszego przedświątecznego nastroju – jeśli cała operacja skończy się policyjnym mandatem.

Dla uspokojenia możemy skonstatować, że policja ma ważniejsze sprawy na głowie niż kontrolowanie prawidłowości przewozu choinek, ale – jak to mówią – licho nie śpi, bo nieprawidłowo zamocowane drzewko może w czasie jazdy spaść na jezdnię i narobić niezłego zamieszania. Może też doprowadzić do groźnej kolizji, a nawet do wypadku.

Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym można otrzymać słony mandat, który może zubożyć portfel o grubo ponad 1000 złotych. A przed świętami taki wydatek i to tylko za urzędowy kwitek może zaboleć i wpłynąć na zubożenie wigilijnego stołu. Tłumaczenie, że „przecież jakoś trzeba było przewieźć niezbędny rodzinie ładunek”, może nie trafić do przekonania kontrolującego nas funkcjonariusza.

Lepiej więc dmuchać na zimne i kwestię transportu dobrze przemyśleć i to zanim wybierzemy się do punktu zakupu. Jeśli choinka ma przekraczać gabaryty wnętrza naszego pojazdu, wtedy najlepszym rozwiązaniem jest zamocowanie jej na bagażniku. Musimy więc – jeśli nie mamy go na stałe – zamontować na dachu i wyposażyć się w pasy mocujące. To podstawa bezpieczeństwa.

Tak należy transportować choinkę

- Każdy ładunek i nie mówię tylko o choince, który przewożony jest samochodem, musi być odpowiednio zamocowany, nie może wystawać zanadto poza pojazd ani utrudniać kierowcy widoczności. Nie może też zasłaniać urządzeń sygnalizacyjnych auta, tablic rejestracyjnych oraz innych tablic lub znaków, w które pojazd jest wyposażony – przypomina nadkom. Robert Jakubas, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Szef wojewódzkiej „drogówki” powołuje się przy tym na art. 61 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Nie do pomyślenia jest pomysł, aby duża część świątecznego zakupu wystawała przez boczne okno i to nie z powodu zimnego powietrza wlatującego do środka. Wspomniany przepis nie mówi jak bardzo ładunek może wystawać po bokach auta, ale określa maksymalną szerokość ładunku wraz z pojazdem – ta nie może być większa niż 2,55 m.

To też może Cię zainteresować

Przy okazji warto zaznaczyć, iż ładunek wraz z pojazdem nie może być wyższy niż 4,0 m. Może więc warto – jeśli już wybierzemy taką opcję – zabrać odpowiednio długą miarę.

Ale także z tyłu, a zatem w czasie jazdy z otwartą klapą samochodu lub przy zamontowaniu na bagażniku dachowym, nasze drzewko nie może za bardzo wystawać. Nie może to być więcej niż 2 metry za tylnym obrysem auta. Ładunek, który wystaje z tyłu o więcej niż 0,5 m, trzeba oznakować czerwoną chorągiewką o wymiarach 50 x 50 cm.

Z przodu choinka nie może wystawać więcej niż 0,5 metra od obrysu pojazdu oraz 1,5 metra od siedzenia kierowcy. Przednia część wystającego ładunku powinna być oznaczona chorągiewką w kolorze pomarańczowym o takich samych wymiarach jak z tyłu lub zamiennie 4 pasami – dwoma białymi oraz dwoma czerwonymi ułożonymi naprzemiennie.

Pniem do przodu...

Żadne przepisy nie definiują tego, czy choinka powinna być przewożona pniem czy też czubkiem w kierunku jazdy, ale zdrowy rozsądek i zasady aerodynamiki podpowiadają, że pniem.

To oczywiste, bowiem taki sposób powoduje lepszy opływ powietrza i to pomimo faktu, że świąteczne drzewka są przez sprzedawców szczelnie pakowane w plastikowe siatki, co zmniejsza boczne gabaryty ładunku.

Taki mandat grozi za niewłaściwy przewóz choinki

Świąteczne drzewko musi być zatem przez kierowcę tak zamocowane, aby nie złamać wspomnianych przepisów. Nie może przemieszczać się, a co gorsza upaść na jezdnię. Za niewłaściwe zamocowanie ładunku lub przekroczenie jego rozmiarów grozi 200 - złotowy mandat.

Co prawda przewożona choinka raczej nie jest w stanie zasłonić świateł czy tablic samochodowych, ale dla porządku rzeczy wspomnijmy i o tym… Zasłonięcie świateł samochodowych może kosztować 300 zł, a tablicy rejestracyjnej – 500 zł. Z kolei zasłonięcie innych tablic lub znaków, w które pojazd jest wyposażony, wycenione zostanie na 100 zł.

Oczywiście policjant może podejść do sprawy łagodniej - upomnieć kierowcę i zakazać dalszej jazdy do czasu zabezpieczenia ładunku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska