Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek - King Szczecin. W meczu nr 3 walka, emocje, dramaturgia

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Koszykarze Anwilu i Kinga stworzyli kolejne emocjonujące widowisko
Koszykarze Anwilu i Kinga stworzyli kolejne emocjonujące widowisko Oliwia Nowak
Trwa rywalizacja Anwil Włocławek - King Szczecin w ćwierćfinale Energa Basket Ligi. W stolicy Kujaw miało miejsce trzecie starcie. Kolejne już w niedzielę, także w Hali Mistrzów.

Anwil Włocławek - King Szczecin 75:84
Kwarty: 12:19, 24:21, 22:21, 17:23
Anwil: Sobin 12, Nowakowski 10 (2x3), Petrasek 8 (2x3), Greene 7 (1x3), Łączyński 2 - Williams 14, Sanders 11 (1x3), Moore 11 (2x3), Bojanowski 0, Słupiński 0, Woroniecki 0.
King: Cuthbertson 20 (3x3), Meier 18 (3x3), Fayne 11 (12 zb), Matczak 4, Mazurczak 3 - Brown 13 (4x3), Hamillton 9 (2x3), Kostrzewski 4, Borowski 2, Żmudzki 0.
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 1-2.

Anwil Włocławek, po wyrwaniu jednego zwycięstwa w Szczecinie, był w dużo lepszej sytuacji od Kinga. By awansować do półfinału wystarczyło wykorzystać atut własnej hali.

Włocławianie tradycyjnie zaczęli słabo. Zdarzały się im proste straty i niecelne rzuty. Wykorzystali to rywale, którzy po kontrach zdobywali łatwe punkty. Na dodatek miejscowi słabo walczyli na obu tablicach i pozwalali na rzuty trzypunktowe. Po trójce Luke'a Petraska Anwil Włocławek przegrywał tylko 17:19 w 13. minucie. Ale po kilkudziesięciu sekundach odpowiedział trójką Zac Cuthbertson i straty wzrosły do 8 punktów (20:28). I tak toczył się mecz: koszykarze z Włocławka dochodzili na dwa - trzy "oczka", by za chwilę znowu pozwolić rywalom odskoczyć. Przed przerwą straty udało się zniwelować do czterech punktów po trójce Lee Moore'a.

Po wznowieniu gry do remisu szybko doprowadzili Josip Sobin i Michał Nowakowski. Od tego momentu zaczęła się zażarta walka o każdy kosz. Efektem mocnej defensywy były faule włocławian, po których szczecinianie trafiali z wolnych (42:49 w 25. minucie). W końcówce trzeciej kwarty zaczął punktować Phil Greene, a z wolnych nie mylił się Malik Williams i anwilowcy znowu złapali kontakt.

W 34. minucie po kolejnym rzucie zza łuku Nowakowskiego Anwil w końcu przełamał Kinga (66:64). Na kolejną trójkę Moore'a odpowiedział Cuthbertson. Pięć punktów z rzędu Tony'ego Meiera spowodowały, że Anwil Włocławek znowu musiał gonić wynik (69:74). Dla włocławian trafili Williams i Kamil Łączyński, ale Meier nie pomylił się z dystansu. W dramatycznej końcówce Victor Sanders najpierw zdobył punkty, ale potem stracił piłkę. W międzyczasie za trzy trafił George Hamilton, a z wolnych nie pomylił się Andrzej Mazurczak. Na 17 sekund przed końcem Anwil Włocławek przegrywał 75:81. Trener Przemysław Frasunkiewicz poprosił o czas. Jednak Greene nie trafił za trzy, a Anwil Włocławek dobił Cuthbertson.

Zobaczcie także

Analizując statystyki dwie rzeczy rzucają się w oczy: Anwil trafił tylko 8/25 za 3, a rywale 12/18; włocławianie zdecydowanie przegrali walkę na tablicach: 26-36.

Czwarty mecz w niedzielę o godz. 17:30. Anwil Włocławek musi wygrać, by doprowadzić do piątego meczu w Szczecinie.

Terminarz/wyniki ćwierćfinału play off King Szczecin - Anwil Włocławek

  • mecz 1 (Szczecin) - niedziela, 7 maja, godz. 20:00: King Szczecin - Anwil Włocławek 91:86 (1:0) ZDJĘCIA Z MECZU
  • mecz 2 (Szczecin) - wtorek, 9 maja, godz. 18:00: King Szczecin - Anwil Włocławek 76:77 (1:1)
  • mecz 3 (Włocławek) - piątek, 12 maja, godz. 18: Anwil Włocławek - King Szczecin 75:84 (1:2)
  • mecz 4 (Włocławek) - niedziela, 14 maja, godz.17.30
  • ew. mecz 5 (Szczecin) - środa, 17 maja
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska