Mandarynki - przekąska idealna
Mandarynki są smaczne, soczyste, bardzo aromatyczne. Kupujemy je przez cały rok, ale najlepsze są na sezon jesienno-zimowy. Są idealne na przekąskę do pracy czy do szkoły. Wiele osób nie wyobraża sobie także świąt Bożego Narodzenia bez mandarynek. Zapach mandarynek nieodparcie kojarzy nam się z choinką i świętami.
Mandarynki - samo zdrowie
Mandarynka to bardzo zdrowy owoc. Eksperci żywieniowi i dietetycy zalecają, by każdego dnia zjeść przynajmniej jedną mandarynkę. Owoce te są źródłem wielu witamin, minerałów, flawonoidów i bardzo cennych dla zdrowia antyoksydantów czyli przeciwutleniaczy.
Przeciwutleniacze to związki chemiczne, które neutralizują wolne rodniki tlenowe. Wolne rodniki to z kolei związki chemiczne, które przyspieszają proces starzenia się i zwiększają ryzyko powstawania różnych chorób, w tym nowotworów.
Komu nie służą mandarynki?
Warto też pamiętać, że choć mandarynki są bardzo zdrowe, niektóre osoby powinny ograniczyć ich spożywanie. Dotyczy to zwłaszcza osób, które mają problemy z układem trawiennym. Mandarynki zawierają kwasy owocowe, które mogą podrażniać błonę śluzową żołądka. Dlatego mandarynki nie są wskazane dla osób z refluksem żołądkowo-przełykowym, a także cierpiących na wrzody żołądka i dwunastnicy.
Dość częsta jest również alergia na mandarynki (owoce cytrusowe). Reakcja alergiczna może wystąpić po zjedzeniu owocu, ale także nawet po kontakcie z mandarynką (dotknięciu skórki). Najczęstsze objawy to zaczerwienienie, pokrzywka, rumień, świąd. Jednak mogą się pojawić także poważniejsze objawy, jak biegunka, a nawet trudności w oddychaniu.
A co z białymi nitkami w mandarynkach? Będziesz zaskoczony
Mandarynki mają pod skórką takie białe nitki. Fachowo nazywają się one albedo. Większość z nas je obiera. Ale czy słusznie? Okazuje się, że to może być duży błąd. Eksperci wypowiadają się na temat albedo jednoznacznie. Zjadanie tych nitek jest dla naszego organizmu bardzo korzystne. Zobacz w poniższej galerii, dlaczego warto jeść mandarynki i białe nitki z mandarynek.
