Padały wielkie słowa. "Oby z tej dramatycznej śmierci zrodziła się umiejętna postawa społeczna, która pozwoli odróżnić dobro od zła" - ksiądz Józef Jachimczak, duszpasterz warszawskich policjantów. Młodszy inspektor Bogdan Krzyszczak, przełożony Struja: "Dziś brakuje nam Ciebie bardziej niż kiedykolwiek indziej". "Obyśmy takich funkcjonariuszy jak Andrzej Struj mieli jak najwięcej, bo wtedy możemy o losy naszej ojczyzny być spokojni" - prezydent Lech Kaczyński.
Tymczasem zarzut zabójstwa chce postawić prokuratura z Mińska Mazowieckiego 17-letniemu Karolowi P., którego policjanci z Warszawy zatrzymali w związku z poniedziałkowym zabójstwem 15-letniej Martyny. Złapano pięć osób. Szybka akcja policji.
Struj zginął, bo był policjantem z prawdziwego zdarzenia. Policjanci z prawdziwego zdarzenia złapali i jego zabójców, i tych zamieszanych w zasztyletowanie 15-latki.
Takich policjantów szanuję.