Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejnych 300 punktów na mapie pedofilii w Kościele. Księża wiedzieli, ale milczeli

Karina Obara
Karina Obara
Joanna Scheuring-Wielgus: - Gdy jesteś ofiarą pedofila, szczególnie księdza pedofila, masz przeświadczenie, że jesteś jedyną osobą na świecie, jedyną w swojej miejscowości, która tego doznała. I nie możesz tego nikomu powiedzieć, bo nikt ci nie uwierzy, dlatego na pewno wina leży w tobie! Kluczowe dla nas było to, aby pokazać ludziom w Polsce obraz i skalę tego problemu. Aby ludzie zobaczyli, że nie są sami, że takich osób, w wielu miejscowościach, jest znacznie więcej.
Joanna Scheuring-Wielgus: - Gdy jesteś ofiarą pedofila, szczególnie księdza pedofila, masz przeświadczenie, że jesteś jedyną osobą na świecie, jedyną w swojej miejscowości, która tego doznała. I nie możesz tego nikomu powiedzieć, bo nikt ci nie uwierzy, dlatego na pewno wina leży w tobie! Kluczowe dla nas było to, aby pokazać ludziom w Polsce obraz i skalę tego problemu. Aby ludzie zobaczyli, że nie są sami, że takich osób, w wielu miejscowościach, jest znacznie więcej. archiwum
Rozmowa z JOANNĄ SCHEURING-WIELGUS, posłanką partii Teraz!, przewodniczącą zespołu parlamentarnego ds. przeciwdziałania mowie nienawiści.

Jak dużym problemem jest pedofilia w polskim Kościele?
Ten ogromny problem istniał zawsze, ale teraz więcej się o tym mówi, ponieważ od jakiegoś roku zwiększa się nacisk społeczny, aby Kościół przestał ukrywać pedofilów. Wszędzie na świecie tak się dzieje, u nas dopiero staje się jasne, że nie uda się tego problemu rozwiązać, jeśli nie zajmą się tym zarówno działacze oddolni, jak politycy i hierarchowie.

Jak wygląda teraz mapa pedofilii w Kościele? Gorzej jest w małych miejscowościach czy w dużych?
Zawsze gorzej jest w małych. Kościół ma wysoką pozycję w mniejszych miejscowościach. Ksiądz jest tam bardzo ważną personą, obdarzoną zaufaniem społecznym. Trzy miesiące temu opublikowaliśmy mapę 250 miejscowości w Polsce, gdzie dochodziło do nadużyć seksualnych ze strony księży. Dziś pokażemy 300 nowych punktów na mapie. Jeden ksiądz to nigdy nie jest jedna ofiara, może być ich nawet kilkanaście. Zgłaszają się do nas nawet ponad 60-letnie osoby, które dopiero po publikacji naszej mapy odważyły się mówić, napisały lub zadzwoniły do fundacji „Nie lękajcie się”.

Niedziele handlowe 2019. Tylko w te dni będzie można zrobić zakupy!

Dlaczego tak późno?
Gdy jesteś ofiarą pedofila, szczególnie księdza pedofila, masz przeświadczenie, że jesteś jedyną osobą na świecie, jedyną w swojej miejscowości, która tego doznała. I nie możesz tego nikomu powiedzieć, bo nikt ci nie uwierzy, dlatego na pewno wina leży w tobie! Kluczowe dla nas było to, aby pokazać ludziom w Polsce obraz i skalę tego problemu. Aby ludzie zobaczyli, że nie są sami, że takich osób, w wielu miejscowościach, jest znacznie więcej. Na mapie pedofilii nie pokazujemy wszystkiego, wciąż dochodzą nowe fakty. Zajęliśmy się też sprawą biskupów. Prowadzimy rejestr biskupów, którzy ukrywali księży pedofilów i przenosili ich do innych parafii.

Marta Bryła o filmie "Kler": - Znam problem pedofilii i osoby skrzywdzone przez księży.
źródło: WideoPortal/x-news

Skąd macie te informacje?
Od ludzi. Piszą, dzwonią. Wszystko sprawdzamy, bo dostajemy dużo anonimowych informacji, które potwierdzamy. Zgłaszają się księża, którzy zostali zgwałceni. Pracy jest ogrom, ogarnia to wszystko nasz zespół prawników. W większości przypadków te sprawy są przedawnione, bo w Polsce przestępstwo seksualne przedawnia się po 20 latach. Jednak dla kogoś, kto doświadczył seksualnej przemocy, samo wypowiedzenie tego jest wielką ulgą. Zdajemy sobie sprawę, że nigdy nie odkryjemy całej prawdy, bo wiele akt zostało zniszczonych, sprawcy umarli, ale doświadczenie innych krajów pokazuje, że trzeba się z tym uporać, zadośćuczynić ofiarom i dowieść prawdy na tyle, na ile to jest możliwe. Konieczna jest komisja, która się tym zajmie. O to się staramy z Markiem Lisińskim z fundacji „Nie lękajcie się”, Agatą Diduszko-Zyglewską i Arturem Nowakiem. Nasza czwórka wybiera się też na najbliższy synod do Watykanu, aby o pedofilii rozmawiać z hierarchami Kościoła.

Płaca Minimalna 2019 - nowa minimalna stawka za godzinę pracy [STAWKI BRUTTO i NETTO]

Dziś w Sejmie będziecie też rozmawiać z Matthiasem Katschem, który w Niemczech doprowadził do utworzenia komisji ds. wyjaśnienia pedofilii wśród księży.
Matthias jest też ofiarą pedofilii. Ujawnił wszystko wiele lat temu. Z jego inicjatywy powstał w Niemczech tzw. okrągły stół. Zasiadły przy nim ofiary, prawnicy, eksperci, politycy i biskupi. Pracowali przez rok i w 2001 r. wypracowali rekomendacje. Jedną z nich było powołanie pełnomocnika rządu ds. nadużyć seksualnych z dziesięcioosobowym zespołem. Później czterej niezależni profesorowie dostali dostęp do akt kościelnych. Siedzieli nad nimi przez sześć lat i opublikowali obszerny raport. Tak samo powinno być u nas. Okrągły stół musi powstać, zwłaszcza że coraz więcej będziemy ujawniać takich przypadków. W maju będzie premiera filmu Tomasza Sekielskiego, który ma mnóstwo dokumentalnego materiału. Ofiary opowiedzą tak straszne rzeczy, że wstrząśnie to opinią publiczną.

Czy Kościół jest chętny do współpracy w tej sprawie?
Kościół jako instytucja nie jest chętny. Ciągle próbuje wmówić wiernym, jak i mediom, że pomaga ofiarom, albo twierdzi, że jest atakowany. To nieprawda. Do 2014 r. nic nie robił, wiemy to. Biskupi ukrywali, przenosili, zatajali, nie zgłaszali do prokuratury. Mimo że wiedział o tym Jan Paweł II, nikt nie kiwnął palcem. Najsmutniejsze jest to, że księża wiedzieli, wszyscy, ale milczeli. Kościół jest wielką korporacją. Księża są powiązani zależnościami. Jeśli jedna osoba się wychyli, reszta go zniszczy. Pewien ksiądz powiedział mi wprost: doceniam to, co pani robi, ale proszę na siebie uważać, bo zadarła pani z mafią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska