Polonia Bytom - Olimpia Grudziądz 4:1
W Bytomiu początkowo grudziądzanie długo utrzymywali się przy piłce, cierpliwie konstruując akcje. Już w 9. minucie Olimpia powinna prowadzić. Janusz Dziedzic obsłużył podaniem Piotra Ruszkula. Jednak jego strzał w ostatniej chwili zablokował Lukas Killar.
Karny z kapelusza
Decyzja arbitra z 21. minuty wywołała spore zdziwienie i irytację grudziądzan. Jakub Świer-czok, biegnący ramię w ramię z Maciejem Dąbrowskim, przewrócił się w polu karnym. Sędzia bez wahania wskazał na jedenastkę, mimo protestów zawodników Olimpii. Sam poszkodowany zamienił karnego na gola. Było to pierwsze trafienie gospodarzy na swoim boisku w tym sezonie.
Pięć minut później powinien być remis. Dziedzic podaniem wypuścił Adriana Frańczaka, który w polu karnym został przewrócony przez Adriana Chomiuka. Obrońca Polonii podstawił nogę pomocnikowi Olimpii. Do jedenastki podszedł Dziedzic, ale wykonał ją fatalnie. Chciał technicznie uderzyć, a posłał piłkę nad poprzeczką.
Niekorzystny wynik próbował zmienić strzałami z rzutów wolnych Mariusz Kryszak. Raz piłka wylądowała na górnej siatce, a dwukrotnie bronił Juraj Balaż. Dwoma minimalnie niecelnymi uderzeniami z dystansu popisał się Jakub Cieciura.
Świerczok show
Mecz rozstrzygnął się w niecałe 120 sekund po przerwie. Jeden kontratak polonistów zdecydował, że grudziądzanie stracili drugiego gola i uszło z nich powietrze. W niecałe dwie minuty Świerczok dwukrotnie pokonał Michała Wróbla.
Pomimo tak niekorzystnego wyniku grudziądzanie do końca dążyli do zdobycia honorowej bramki. Udało się to pod koniec meczu Łukaszowi Tumiczowi. Jednak w doliczonym czasie gry miejscowi podwyższyli wynik po celnym strzale Krzysztofa Michalaka.
Zawodnicy Olimpii opuszczali stadion w Bytomiu potrójnie pognębieni. Po raz kolejny skrzywdził ich sędzia, doznali sromotnej porażki, po której znaleźli się w strefie spadkowej.
Polonia Bytom - Olimpia Grudziądz 4:1
POLONIA: Balaż - Sinclair, Tanżyna, Killar, Chomiuk, Pietrowski, Dziewulski (70. Matusiak), Gamla, Michalak, Mąka (62. Góral), Świerczok (72. Wojsyk).
OLIMPIA: Wróbel - Ratajczak, Dąbrowski, Kowalski, Kokoszka - Kościukiewicz (58. Białek), Kryszak - Frańczak, Ruszkul, Cieciura (56. Domżalski) - Dziedzic (72. Tumicz).
Zapis relacji na żywo tutaj