Rosa ma ostatnio poważne problemy. Nie będzie broniła Pucharu Polski, bo nie zakwalifikowała się do finałowej ósemki. Z bilansem 8-9 zajmuje aktualnie dopiero 11. miejsce i drużynę czeka trudna walka o miejsce w play off w rundzie rewanżowej.
Ekipę trenera Wojciecha Kamińskiego wyraźnie zmęczyły występy w Lidze Mistrzów. Początkowo odniosła kilka sukcesów, ale teraz z bilansem 3-11 zamyka tabelę grupy C. W lidze ostatnio Rosa została zdeklasowana w Ostrowie różnicą 21 punktów.
Skład wciąż jest w budowie. W trakcie rozgrywek dołączyli do niego Jarosław Zyskowski i Jordan Callahan, teraz spekuluje się, że ten ostatni ma odejść. Rozwiązanie kontraktu negocjuje także najlepszy strzelec Gary Bell. Obaj Amerykanie nie przyjadą już do Torunia. Spekuluje się, że Bella zastąpić może Dardan Berisha, ale na pewno nie w tym meczu.
Trener Wojciech Kamiński będzie miał więc do dyspozycji taki skad: Filip Zegzuła, Daniel Szymkiewicz, Tyrone Brazelton, Michał Sokołowski, Jarosław Zyskowski, Maciej Bojanowski, Damian Jeszke, Robert Witka, Kim Adams, Darnell Jackson.
Polski Cukier jest faworytem, choć w ostatnich tygodniach z pewnością jest w małym dołku. Złożyło się na to kilka czynników: kontuzje i choroby zawodników, obniżka formy kluczowego dla drużyny rozgrywającego Obie Trottera.
Być może drużynie mogłaby pomóc drobna korekta w składzie, zwłaszcza w zestawie wysokich zawodników. Na razie jednak nie ma takich planów, albo inaczej: nie ma takich możliwości. - Poruszamy się w granicach budżetu, nie mamy rezerwy finansowej, jak w poprzednim sezonie. W tej chwili żadnych wzmocnień nie szukamy. Jeżeli pojawi się jakaś okazja, to będziemy rozważać, ale tylko w ramach tego budżetu. Najważniejsze, że problemy zdrowotne już za drużyną - podkreśla dyrektor Ryszard Szczechowiak.
Początek meczu w środę o godz. 19.00.