Sąd zdecydował: Fundacja "Siedem życzeń" nie musi opuszczać Centrum Opieki nad Zwierzętami w Grudziądzu

Sąd Rejonowy w Grudziądzu wydał postanowienie o udzieleniu fundacji "Siedem życzeń" zabezpieczenia konserwacyjnego.

Na mocy tego postanowienia działacze fundacji nie muszą opuszczać schroniska dla zwierząt, a Miejski Zakład Komunikacji w Grudziądzu (w strukturach tej spółki działa schronisko) nie może ingerować w prawo fundacji "Siedem życzeń" do wykonywania umowy zawartej między fundacją a MZK.

Chodzi o umowę z grudnia 2020 r., na mocy której fundacja "Siedem życzeń" prowadzi Centrum Opieki nad Zwierzętami w Grudziądzu. Umowa ta miała obowiązywać do końca bieżącego roku.

Przypomnijmy, że umowę tę wypowiedzieć chce MZK. Prezes tej spółki wypowiedzenie umowy przekazał fundacji 24 sierpnia. Zgodnie z treścią wypowiedzenia umowa miała przestać obowiązywać 31 sierpnia. Natomiast fundacja miała opuścić Centrum Opieki nad Zwierzętami najpóźniej dziś, 1 września. Tak się jednak nie stało. I na razie nie stanie.

Sąd w Grudziądzu postanowił w tej sprawie m.in.:

• udzielić zabezpieczenia powództwa o ustalenie bezskuteczności wypowiedzenia umowy (...) pomiędzy Miejskim Zakładem Komunikacji w Grudziądzu a Fundacją "Siedem życzeń" w Grudziądzu poprzez unormowanie praw i obowiązków stron postępowania w ten sposób, że zakazać Miejskiemu Zakładowi Komunikacji w Grudziądzu (...) ingerencji w zakresie prawa Fundacji "Siedem życzeń" do wykonywania umowy do czasu prawomocnego zakończenia postępowania o ustalenie,
• wyznaczyć Fundacji "Siedem życzeń" termin dwóch tygodni do złożenia pozwu o ustalenie bezskuteczności wypowiedzenia umowy zawartej pomiędzy Miejskim Zakładem Komunikacji a Fundacją "Siedem Życzeń" w Grudziądzu, pod rygorem upadku zabezpieczenia.

Paweł Maniszewski, prezes MZK, do środy nie otrzymał jeszcze decyzji sądu. A bez tego, nie chciał jej komentować.

O złożonym, wielowątkowym konflikcie między fundacją "Siedem życzeń" a MZK informowaliśmy tutaj: