Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Służby bezpieczeństwa - na gorąco komentuje Jacek Deptuła

Redakcja
Nawet posłowie z sejmowej komisji do spraw służb specjalnych nie wiedzą ilu Polaków jest na podsłuchu!

Zbierając materiał do informacji o podsłuchach zakładanych Polakom przez służby specjalne włos jeżył mi się na głowie. Od kilkunastu lat ten proceder jest całkowicie poza kontrolą demokratycznych struktur państwa! Klauzula "tajne" zamyka usta prokuratorowi generalnemu - jedynemu sprawiedliwemu, który wie, kto kogo i dlaczego podsłuchuje. Minister i służby specjalne łamią więc konstytucyjne prawo Polaków do podstawowych choćby informacji.

W jaki sposób wiedza o tym, ilu obywateli jest podsłuchiwanych zagraża bezpieczeństwu państwa? Czy prawdą jest, że Polska staje się państwem policyjnym, w którym podsłuchy są głównym narzędziem śledztw? Ile dochodzeń było uzasadnionych, a ile wydumanych np. przez CBA? Nie wiadomo - tajemnica państwowa.

Z punktu widzenia służb stosowanie podsłuchów jest najwygodniejszą metodą zdobywania informacji. Operatorzy telefoniczni za własne pieniądze i siłami pracowników odwalają czarną robotę, dając służbom na tacy zapisane rozmowy. Ech, przypominają się czasy SB, kiedy to tylko kilku towarzyszy było informowanych o inwigilacji obywateli. Prewencyjny podsłuch, areszt wydobywczy...

Co jeszcze służby trzymają w rękawie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska