Gmina Kowalewo od 9 lat realizuje ustawę o budżecie sołeckim. Od 2010 roku otrzymuje nagrody w wys. 20 procent za prawidłowe wydatkowanie środków. Nie są to małe pieniądze – w pierwszych dwóch latach po około 60 tys. zł, a w kolejnych już po średnio 100 tys. zł. Za ubiegły rok może to być ok. 106 tys. zł. Burmistrz, po konsultacjach z sołtysami i radnymi zdecydował, że nagrody będą trafiły do sołectw. Te przeznaczają ją m.in. na utrzymanie dróg czy inwestycje w świetlice wiejskie.
- Sprawozdanie za 2016 zostało złożone do ministerstwa finansów. Czekamy na weryfikację. Nasze sprawozdania finansowe są przyjmowane bez uwag. Oznacza to, że wszystkie uchwały zebrań wiejskich były podjęte i zrealizowane prawidłowo. Nowy fundusz wymaga konkretnego zaplanowania każdego wydatku oraz prowadzenia dodatkowej dokumentacji. Przypomnijmy, że w temacie budżetów sołeckich byliśmy pionierami. Od kilkunastu lat poszczególne sołectwa otrzymywały swoje pieniądze do dyspozycji. Było to 20% odpisu od podatku rolnego płaconego przez rolników z danej wsi. Budżet sołecki to dobra praktyka – uważa burmistrz Andrzej Grabowski.
Sołectwa z gminy Kowalewo planują wydatki na przyszły rok. Do podziału jest prawie pół miliona złotych. Budżety poszczególnych wsi zależną od liczby mieszkańców. Najmniej, bo 159 osób ma sołectwo Mariany. Otrzyma 14 tys. zł. Największe liczące 747 mieszkańców jest Wielkie Rychnowo. Uzyska ok. 37 tys. zł. - Na zebraniach mieszkańcy dokonają również przesunięć w środkach budżetowych roku bieżącego, gdyż po pół roku widać gdzie powstały oszczędności (odśnieżanie, ogrzewanie), a na co zabrakło środków (remonty, doposażenie obiektów wiejskich) - informuje asystentka burmistrza Kowalewa Karolina Kowalska.
Mieszkańcy sołectwa Chełmonie rozpoczęli cykl spotkań w sprawie podziału pieniędzy. Będą mieli w przyszłym roku 19 tys. zł. Zabezpieczono środki na utrzymanie dróg, świetlicy i zabawy integracyjne, a także wsparcie dla placówek oświatowych. Sołectwo szczególnie dba o świetlicę wiejską. Zaciągnęło kredyt na jego remont.