Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rynek w Golubiu-Dobrzyniu. Widać wysokie prawobrzeżne wzgórze nad Drwęcą

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Rynek Starego Miasta Golubia. Widoczna jest bryła kościoła poewangelickiego z 1909 roku w stylu neogotyckim
Rynek Starego Miasta Golubia. Widoczna jest bryła kościoła poewangelickiego z 1909 roku w stylu neogotyckim Marek Weckwerth
Każdy kto przyjedzie do Golubia-Dobrzynia od razu wznosi wzrok na wysokie prawobrzeżne wzgórze nad Drwęcą, bo tam właśnie widnieje bryła jednego z najsłynniejszych gotycko – renesansowych zamków w Polsce. My jednak proponujemy dziś inną atrakcję tego znakomitego miasta – jego Rynek.

Tak naprawdę współczesne 13- tysięczne miasto posiada dwa rynki, bo też przedzielone wstęgą rzeki Drwęcy od zarania dziejów rozwijało się jako dwa osobne organizmy osadnicze – Golub i Dobrzyń. Ba – jako położone na przeciwnych brzegach wyznaczonej na Drwęcy granicy państwowej pierwsze z nich leżało na krzyżackiej ziemi chełmińskiej, a drugie na polskiej ziemi dobrzyńskiej. Przy czym Dobrzynia nad Drwęcą nie można mylić z tym nad Wisłą – z historyczną stolicą ziemi dobrzyńskiej.

Granica na Drwęcy

Drwęca stanowiła granicę między państwem krzyżackim a królestwem Polski w latach 1231‒1454. W roku 1772 (I rozbiór Polski) Golub przypadł Prusom, zaś Dobrzyń pozostał jeszcze w granicach naszego państwa. W roku 1793 (II rozbiór Polski) Prusacy wzięli też Dobrzyń i pozostali w nim do 1807, gdy wróciła tam Polska w ramach utworzonego przez Napoleona księstwa warszawskiego. W roku 1815 (po kongresie wiedeńskim) Dobrzyń wszedł w skład cesarstwa rosyjskiego pod szyldem zależnego od niego Królestwa Polskiego (potocznie zwanego Kongresówką). Golub wciąż był niemiecki… Odrodzona Rzeczpospolita wróciła zarówno do Dobrzynia jak i Golubia dopiero 17 stycznia 1920.

Spojrzenie na Rynek z podcienia domu "Pod kapturem"
Spojrzenie na Rynek z podcienia domu "Pod kapturem" Marek Weckwerth

W roku 1941 (okupacja niemiecka) Dobrzyń został przyłączony do Golubia i tak powstało jedno miasto Golub- Dobrzyń. Funkcjonowało do końca wojny, po czym dopiero w roku 1951 władze polskie ponownie połączyły oba ośrodki w jeden.

Miasto Drwęca przy ważnym szlaku

Wróćmy jednak do czasów krzyżackich, gdy na prawy brzeg Drwęcy (odstąpiony przez biskupów kujawskich) przybyli Krzyżacy. W latach 1296 -1306 na wysokiej skarpie zbudowali zamek, a w dolinie w ciasnym zakolu rzeki warowne miasto, w którym osiedlali się koloniści sprowadzani z Niemiec i zgermanizowanego Śląska. Pierwszy dokument lokacyjny zaginął podczas wojen, więc w roku 1421 nowy wystawił wielki mistrz Michał Küchmeister.

To też może Cię zainteresować

Miasto urządzono przy szlaku komunikacyjnym z Kujawy i Mazowsza na ziemię chełmińską, przebiegającym przez bród na rzece.
Bezpieczeństwo przeprawy i samego miasta, które szybko otoczono murami obronnymi, wyposażono w baszty, bramy i fosę (od strony północno-zachodniej) wzmacniał monumentalny kościół farny pw. św. Katarzyny, który w razie zdobycia miasta sam mógł stanowić punkt obrony. Świetną osłonę stanowiła także Drwęca opływająca miasto z trzech stron. Nad całością czuwała załoga zamku. Dodajmy, że główna bryła zamku i kościół farny, zachowały się w doskonałym stanie, a także duża część murów murów miejskich.

Słów parę o głównym placu - rynku w Golubiu-Dobrzyniu

Miasto musiało posiadać główny plac, na którym tradycyjnie wyznaczono miejsce na ratusz. Krzyżaccy geodeci (przykładowo w średniowiecznej Polsce nazywano ich żerdnikami, bo grunty mierzyli żerdziami) nadali mu kształt prostokąta.

Ulice odchodziły od Rynku, wzorem stołecznego dla tej części państwa krzyżackiego Chełmna, pod kątem prostym. Dopiero w pobliżu murów, których linia dostosowana była do biegu Drwęcy, także ten kształt przybierały. Ulice wzdłuż obwarowań miały funkcję militarną, zapewniając przemieszczanie obrońców i zaopatrzenia.

Hotel "Vabank" rogu Rynku i ulicy Zamkowej
Hotel "Vabank" rogu Rynku i ulicy Zamkowej Marek Weckwerth

Pierwotną zabudowę Rynku i całego miasta stanowiły skromne, parterowe domy drewniane. Na przestrzeni dziejów w miejsce starych, stawiano nowe, także z drewna. I tak praktycznie do XVIII wieku, chociaż już dwa stulecia wcześniej zaczęły pojawiać się budynki murowane.

- Jedną z ciekawszych konstrukcji przy Rynku, pod numerem 19, jest pochodzący właśnie z XVIII wieku drewniany dom "Pod Kapturem". Tylko on ostał się z tych dawnych drewnianych domów – mówi Zygmunt Błaszczyk, golubski przewodnik turystyczny (od 21 lat w zawodzie).

Jego spadzisty dach spoczywa na słupie ustawionym pośrodku. Od pozostałych budynków wyróżnia się także charakterystycznym podcieniem, czyli pomieszczeniem otwartym na zewnątrz, podpartym belkami. W domu mieści się Informacja Turystyczna (czynna w sezonie, a poza nim w Urzędzie Miasta przy Placu Tysiąclecia 25.

Dom „Pod Kapturem” nie jest jednak, mimo że drewniany, najstarszy na Rynku – palma pierwszeństwa należy do kamienicy pod numerem 35 z początku XVII stulecia. Wybudowano ją na średniowiecznych fundamentach. Dom mieszczański z drugiej połowy XVIII stulecia znajduje się pod numerem 5. Budynek z pierwszej połowy XIX wieku znajdziemy pod "szesnastką", zaś z przełomu XIX i XX wieku pod "piętnastką".

- Dawniej na środku Rynku stał ratusz, po którym do naszych czasów nie zachował się najmniejszy ślad. Pod płytą Rynku zapewne zachowały się jego relikty – kontynuuje pan Zygmunt. - Ratusz mógł w jakiś sposób nawiązywać do tego wzorcowego dla całej ziemi chełmińskiej w Chełmnie, ale nie zachowały się żadne opisy co do jego kształty i wielkości. Siedzibę władz miejskich zaczęto budować zapewne równolegle z farą, czyli na przełomie XIII i XIV wieku.

Golub (na zdjęciu po lewej) oddziela od Dobrzynia rzeka Drwęca. Przez wieki stanowiła granicę państwową
Golub (na zdjęciu po lewej) oddziela od Dobrzynia rzeka Drwęca. Przez wieki stanowiła granicę państwową Marek Weckwerth

Ryszard Kowalski, miejscowy regionalista, podaje w publikacjach, iż pierwsza wzmianka o siedzibie władz miejskich pojawiła się dopiero w aktach procesów po wielkiej bitwie polsko-krzyżackiej pod Grunwaldem, a dokładniej pod datą 1413. Wtedy bowiem prokurator królewski Janusz z Sokołowa złożył na posiedzeniu sądu ławniczego królewski pozew dla zastępcy komtura golubskiego.

To też może Cię zainteresować

Pewne historyczne przesłanki wskazują, że po wielkiej wojnie Polski z Zakonem ratusz został zamieniony na browar. Pod koniec XVI wieku siedziba władz miejskich i sądu ławniczego mieściła się w budynkach położonych w pierzejach ulicznych. Benno Heym w swojej pracy z roku 1902 podał, że stary ratusz w Golubiu na Rynku istniał do roku 1890. Z kolei z następnego roku pochodzi informacja o tym, że na Rynku wciąż stoi stary, zabudowany i zdewastowany budynek „ze średniowieczną cegłą”.

* Dla porządku rzeczy dodajmy, że współczesny ratusz miasta Golubia- Dobrzynia, a także starostwo powiatowe, znajdują się na dobrzyńskim rynku, który wszakże rynkiem się nie nazywa, tylko Placem 1000-lecia. To jednocześnie park miejski.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska