Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ułani, zejdźcie z koni - bieżącą sytuacje komentuje Adam Willma

Adam Willma
Adam Willma
Anna Kaczmarz
Mrozi mnie, gdy słyszę tę dumę w głosie, że od dwóch tygodni uchodźcy w Polsce znajdują miejsca w prywatnych domach, a podczas gdy w Niemczech – w obozach. Delikatnie mówiąc – głosy mało rozsądne

Rozmawiałem ostatnio ze swoim ojcem – że właśnie wyrównał wynik dziadka i przyjdzie mu zaliczyć w życiu dwie wojny. Wierzyć się nie chce, że co najmniej raz na pokolenie, ludzkość musi zalać się krwią, aby uporządkować sobie wszystko w głowie.
O ile dla pokolenia moich dzieci pokój wydawał się do niedawna czymś oczywistym, moi rówieśnicy tłukli jeszcze w szkole te antywojenne plakaty i formułki. Nie zapomnę tych wystaw z obowiązkowym plagiatem plakatu Linkego – z bombą i gruzami. Wszystko to ledwie trzy dekady po wojnie, choć wojna wydawała się już zamierzchłą prehistorią.

Dramat weryfikuje nasze naiwne złudzenia. Dowodzi, jak ważnym zjawiskiem jest stabilność i pozwala docenić starania tych wszystkich, którzy tę stabilność mniejszym lub większym kosztem pomagali nam osiągać. Owszem, ta wojna jest koszmarem Ukrainy, ale rozlewa się w skutkach daleko. Dla odległego Cypru, który żył latami z pieniędzy zamożnych rosyjskich turystów oznacza katastrofę. Dopiero za kilka miesięcy cała Europa będzie w stanie oszacować skutki ukraińskiej hekatomby. Odczują ją również budżety Rypina, Nowego Szubina. I łatwo przewidzieć jakie będą społeczne reakcje.

Wiele rzeczy od nas nie zależy, ale niektóre tak. Dlatego ze szczególną rozwagą i namysłem trzeba podchodzić do sposobu pomocy uchodźcom. To nie jest akcja pomocy dobrym ludziom z Ukrainy, ale akcja wspierania społeczeństwa Ukrainy. Społeczeństwa w całym jego przekroju (choć reprezentowanego głównie przez młode kobiety i dzieci). Społeczeństwa z co najmniej tyloma trudnościami i patologiami, co wśród Polaków. Więc mrozi mnie, gdy słyszę dumne głosy, że od dwóch tygodni uchodźcy w Polsce znajdują miejsca w prywatnych domach, a podczas gdy w Niemczech – w obozach. Delikatnie mówiąc – głosy mało rozsądne, bo obozy dla uchodźców to dobry patent. Można w nich spokojnie ludzi zarejestrować, poznać, selekcjonować (wybaczcie historyczne skojarzenia) i rozsyłać w określone miejsca w Polsce, w tym do prywatnych domów i mieszkań. Ale w sposób minimalizujący problemy, które niechybnie nadejdą. Bo ułańska fantazja jest piękna, dopóki koń nie poniesie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska