Dla jego rodziny, która musiała uczestniczyć w procedurze identyfikacji zwłok oraz dla znajomych, z którymi bawił się w Bydgoszczy nie tak miał wyglądać wypad na Euro 2012.
Bydgoszcz. Rodzina Jamesa Nolana zidentyfikowała zwłoki
A jednak. Tragedia przesłoniła sportowe wrażenia i na długo zapadnie w pamięci bydgoszczanom, a dzięki mediom także i Irlandczykom. Nad tragedią trzeba się z zadumą pochylić i podjąć działania, dzięki którym w przyszłości do podobnych wypadków już nie dojdzie.
Na pewno pomyśleć o tym powinny służby odpowiadające za bezpieczeństwo. Jak? Choćby dodatkowymi patrolami podczas różnego rodzaju imprez organizowanych w naszym mieście.
Z drugiej jednak strony rozsądkiem powinni się także wykazać ich uczestnicy. Zawsze można się bawić, byle tylko z umiarem.
Szkoda. Bo w tym, jak i wielu innych przypadkach od tragedii udałoby się uniknąć, gdyby w porę pojawiła się odrobina zdrowego rozsądku.
Czytaj e-wydanie »