https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe: Tanio i dobrze w jednej parze nie chodzą

Dominik Fijałkowski
Dominik Fijałkowski, autor komentarza "W samo południe"
Dominik Fijałkowski, autor komentarza "W samo południe"
"Ja chcieć wykąponować ciało, wrzucać 5 złotych, a woda nie lecieć". To cytat z popularnej komedii "Aternatywy 4". Okazuje się, że rzeczywistość pisze podobne scenariusze.

Przykład? Proszę bardzo!
Oto nowy blok komunalny przy ul. Wojska Polskiego w Inowrocławiu.

- Odkręcam kran z ciepłą wodą. Czekam, jeszcze czekam..., licznik bije, woda leci, ale tylko zimna - żali się jeden z mieszkańców.

Ktoś powie, że to normalka, że wszędzie może się zdarzyć. Pewnie, że tak. Ale ludzie mieszkają w tym budynku zaledwie dwa i pół miesiąca, zaś lista problemów, które pojawiły się w tym krótkim czasie jest długa.

Czytaj też: Nie mogą znaleźć odpowiedniego mieszkania

Rozpoczyna ją piękny grzyb na sufitach pomieszczeń na ostatnim piętrze. Kolejne, to: zacieki przy oknach i drzwiach balkonowych, rysy na ścianach, słabo grzejące kaloryfery oraz kratki wentylacyjne tłoczące chłód do mieszkań. A dalej, okna plastikowe, a nawet elektryczne gniazdka, którymi do pokojów wlatuje zimno. No i oczywiście brak ciepłej wody w kranach.

Z podobnymi sprawami z pewnością mierzyły się już inne miasta i gminy, i to nie tylko w Kujawsko-Pomorskiem.

Kto lub co jest tego powodem?
W inowrocławskiej "komunalce" zauważono, że przetargi. Bo ustawa o zamówieniach publicznych, stojąca na straży samorządowej kasy, każe wybierać najtańsze oferty. Jest to czasem iluzoryczna ochrona społecznych pieniędzy. Co prawda, umowy obligują zwycięzców przetargów do usuwania usterek w ramach gwarancji, ale i tak na końcu do interesu dołożyć musi miasto lub gmina.

Już małe dzieci wiedzą, że tanio wcale nie lubi chadzać w jednej parze z dobrze. Skoro tak, to czas, by dorośli pomyśleli o zmianie zasad przetargów. "Alternatywy 4" powinniśmy oglądać tylko w telewizji.

A co Wy sądzicie o tej sprawie? Można budować tanio i dobrze? Zapraszamy do wyrażania opinii na naszym forum.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Panie redaktorze, nie piszcie głupot !

Prawo zamówień publicznych nie nakazuje wybrać najtańszej oferty. Zamawiający ma do wyboru różne kryteria, które nie mogą dotyczyć tylko jego właściwości. To nie jest wina ustawy, że Zamawiający za jednyne kryterium oceny ustala cenę.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska