Paweł Kotowski kandydat na wójta gminy Bądkowo
Paweł Kotowski kandyduje w wyborach samorządowych w 2024 roku na wójta Bądkowo z własnego z komitetu wyborczego. W pierwszej turze uzyskał 31,75 proc. poparcia.
Paweł Kotowski prywatnie
Ma 34 lata. Od czterech lat jest szczęśliwym mężem Marty.
- Wolny czas staram się spędzać bardzo aktywnie. Moje hobby to między innymi: koszykówka, wędkarstwo, dart i ogrodnictwo. Wolne chwile lubię też spędzać z przyjaciółmi – tłumaczy Paweł Kotowski.
Paweł Kotowski i jego doświadczenie zawodowe
Ukończył Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, uzyskując tytuł magistra administracji. Z gminą Bądkowo związany jestem od 26 lat.
Od ponad 5 lat pracuje na poczcie jak listonosz.
Program Pawła Kotowskiego, kandydata na wójta Bądkowa
- Chciałbym kontynuować działania dążące do poprawy stanu dróg gminnych. Reagować na bieżące problemy i potrzeby mieszkańców. Liczę na Wasze głosy i zaufanie w nadchodzącej drugiej turze – dodaje Paweł Kotowski. - Pragnę dodać, iż swój program wyborczy chciałbym realizować wspólnie z mieszkańcami, moja praca pozwoliła mi poznać ich oczekiwania. Chciałbym również kontynuować już rozpoczęte projekty, czy realizacje, które oczekują tylko na nadanie im biegu ale również wdrażać nowe i świeże pomysły.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat