https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawód - mistrz świata szefów

Jacek Deptuła
Archiwum
Wikipedia o tym wielkim bydgoszczaninie pisze tak: "zawód - polski dziennikarz, producent tv i polityk".

Na miejscu autora tej notki napisałbym jeszcze: Maciej Grześkowiak - z zawodu dyrektor i szef wszystkiego, czemu można bez powodzenia szefować. I mistrz świata w spadaniu na cztery łapy.

Pamiętam, że pierwszy raz zwróciłem uwagę na Grześkowiaka, kiedy został dyrektorem TVP w Bydgoszczy. Zwierzył się wówczas, że zaczyna dzień od modlitwy w kościele. Biorąc pod uwagę aferę z konkursem - zdumiewałem się, że Opatrzność nie zagrzmiała. Ale był też Grześkowiak szefem sztabu Euro 2012, powołanym przez min. Lipca (który niebawem skończył w areszcie). Szefował też Grześkowiak - jako wiceprezydent Bydgoszczy - wszystkiemu: promocji miasta, jego wizerunkowi, sportowi, kulturze, mediom i poronionym pomysłom w rodzaju "Bydzia stolicą Europy". A teraz został... szefem promocji w Urzędzie Marszałkowskim! Biorąc pod uwagę całokształt dotychczasowych "osiągnięć w każdym temacie" - jest się czego bać.

Zastanawia mnie tylko jedno: jak on to robi?

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
ramek
Ja bym jeszcze do tego komentarza dodał, ze Grześkowiak to superspecjalista od "konkursów".
W taki oryginalny sposób wygrał już drugi
k
kaja
to przykład robienia kariery bezwzględnej - bez zasad, bez kompromisów, bez polotu, bez moralnego kręgosłupa, tylko wazeliniarstwo i lizusostwo, Grześkowiak to objawienie politycznych układów i środowiskowych zakulisowych gierek, facet skompromitowany swoimi dotychczasowymi działaniami - za co się weźmie to spieprzy, zawsze więcej gadał niż podtrawił zrobić, przepowiadam mu karierę polityczną - pasuje do tego środowiska idealnie
J
Janek
Grzeskowiak to klakier Dombrowicza i Calbeckiego. W nagrode dostal teraz od Calbeckiego posadke, mimo ze zostal wyrzucony z PO. To jest typowy wazeliniarz, ktory gotowy jest sprzedac wszystko, byleby cos dla siebie zgarnac. Tfu, ohyda!!!!!
M
Maniek
Ten pan jest tzw. człowiekiem od wszystkiego. Czytaj: do niczego. Ale ma uklady i kolegow. I podciagnął sie pod nich
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska