Spis treści
Bigos wigilijny - najlepszy przepis
Jaki jest przepis na najlepszy bigos na święta? Na to pytanie odpowiedzi jest zapewne tyle, ile gospodyń domowych. Na bigos wigilijny przepis każdy może mieć inny. Najważniejsze, by pachniał i smakował gościom, którzy zasiądą przy świątecznym stole.
Poznaj sprawdzone przepisy na tradycyjny bigos wigilijny oraz na bigos według Magdy Gessler.
Sprawdź koniecznie
- Te błędy popełniamy przy gotowaniu rosołu. Oto porady Magdy Gessler
- Tak odróżnić słodkie mandarynki od kwaśnych. Prosty trik, by rozpoznać słodkie owoce
- Cynamon - przy tych schorzeniach lepiej go nie jeść. Oto skutki jedzenia cynamonu
- Adres Świętego Mikołaja w Polsce i w Laponii. Tak zaadresować kopertę do Św. Mikołaja
Bigos wigilijny
Idealny przepis na bigos? Każdy robi bigos nieco inaczej. Przygotowanie bigosu wymaga czasu, bigos wielokrotnie podgrzewany i schładzany nabiera wyjątkowego smaku. Niektórzy twierdzą nawet, że najlepszy bigos musi być delikatnie... przypalony.
Przepis na bigos w każdym domu jest chyba nieco inny, jednak pewne jest, że bigos to nieodłączny element świąt. Wiele osób nie wyobraża sobie świąt Bożego Narodzenia bez tradycyjnego bigosu.
I chociaż przepisów na bigos wigilijny jest mnóstwo, to istnieją pewne stałe zasady przygotowania tej tradycyjnej potrawy z kapusty. Warto je poznać a potem znaleźć swój własny, idealny przepis na bigos wigilijny.
Bigos wigilijny: przepis
Jaki jest najlepszy przepis na bigos wigilijny czy tradycyjny bigos? Przepisy na bigos wigilijny opierają się na tych samych głównych składnikach, a różnią się jedynie niektórymi dodatkami. Dużą popularnością cieszą się przepisy na bigos wigilijny Magdy Gessler (na bigos tradycyjny oraz tzw. bigos wigilijny - kapustę z grzybami).
Podstawowe składniki bigosu to szatkowana kapusta kiszona, kapusta świeża (niekiedy używa się tylko kiszonej), różne gatunki mięsa i wędlin, suszone grzyby, suszone lub wędzone śliwki, cebula oraz przyprawy.
Bigos powinien być długo gotowany, a następnie odgrzewany. Wtedy jest najsmaczniejszy i aromatyczny.
Bigos wigilijny - tradycyjny przepis
Tradycyjny Bigos wigilijny - składniki na ok. 6 porcji:
- 1 kg świeżej, białej kapusty
- 1 kg kiszonej kapusty
- 600 g mięsa wieprzowego
- 80 g suszonych grzybów
- 400 g kiełbasy
- 300 g boczku
- 2 cebule
- 200 g suszonych, wędzonych śliwek
- 2 szklanki wytrawnego, czerwonego wina
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 10 ziaren pieprzu czarnego
- 4 liście laurowe
- 4 nasiona jałowca
- 4 goździki
- sól
- olej do smażenia
Tradycyjny Bigos wigilijny - wykonanie:
Grzyby wsypać do niedużego garnka i zalać zimną wodą. Pozostawić na parę godzin, a najlepiej na całą noc. Namoczone grzyby gotować w tej samej wodzie, w której się moczyły, do miękkości (ok. 30 minut). Grzyby osączyć i pokroić w paski. WAŻNE! Wywar z grzybów zachować!
Kapustę kiszoną wypłukać, osączyć, pokroić drobno i przełożyć do garnka. Zalać wrzątkiem tak, aby woda pokryła kapustę i gotować do miękkości pod przykryciem (ok. 1 godziny).
Kapustę białą oczyścić z zewnętrznych liści, poszatkować, zalać wrzątkiem tak, aby woda pokryła kapustę. Posolić 1 łyżeczką soli i gotować do miękkości (ok. 30 minut).
Ugotowane kapusty odcedzić i połączyć w jednym garnku. Dodać pokrojone grzyby i wywar grzybny oraz przyprawy: ziele angielskie, pieprz, liście laurowe, nasiona jałowca i goździki.
Mięso pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju na złoty kolor. Posolić.
Osobno usmażyć pokrojoną w kostkę cebulę z pokrojonym w kostkę boczkiem i obraną kiełbasą.
Wszystko dodać do kapusty.
Wrzucić pokrojone w paski śliwki, podlać czerwonym winem.
Gotować co najmniej 1 godzinę pod przykryciem. Bigos po ugotowaniu przyprawić do smaku solą i pieprzem, pozostawić do ostygnięcia, a następnie odstawić w chłodne miejsce.
Przez kolejne 2-3 dni bigos należy zagotować, kilka minut pogotować i ponownie schłodzić. Na trzeci dzień bigos jest gotowy do spożycia. Bigos można mrozić. Można też gorący bigos przełożyć do słoików, zakręcić, pozostawić do ostygnięcia, wstawić do lodówki przechowywać do 2 tygodni.
Bigos wigilijny Magdy Gessler
Przepis na bigos Magda Gessler umieściła na swoim profilu na Facebooku, dlatego publikujemy go w całości, dokładnie tak, jak opisała go restauratorka. Pełen wpis z facebooka znajdziecie poniżej. Smacznego!
Bigos Magdy Gessler - przepis
Bigos... bigos... Oto obiecany przepis!
Na 3/4 ilości kapusty kiszonej potrzebujemy 1/4 kapusty zwykłej, niekiszonej, białej, naszej ulubionej. Taką surową kapustę trzeba poszatkować, po czym podsypać solą i kminkiem. Dodać cebulę, wymieszać, zostawić na dwie godziny, żeby zmiękła, po czym odcisnąć z niej sok. Kapusty kiszonej nie warto przelewać - lubię, gdy bigos jest kwaśny i prawdziwy. Dobrą kapustę kiszoną poznacie nie tylko po zapachu ale i po kolorze. Jeśli jest biała lub sina, wtedy macie pewność, że do jej zakwaszania dodano coś więcej niż sól, np. ocet. Prawdziwa kiszona kapusta jest żółtawa i pachnie tak, że nie można się pomylić.
Podstawą bigosu jest kapusta, ale nie mniej ważne jest mięso, które do niego dodamy. Ilość mięsa zależy od Was i od tego, co akurat macie pod ręką. Ja zdecydowanie wolę, żeby w bigosie było więcej kapusty niż mięsa, ale Wasze preferencje mogą być odmienne. Pamiętajcie tylko, żeby surowe kawałki mięsa uprzednio obsmażyć i podgotować. Surowe mięso dodane do kiszonej kapusty nie zmięknie, choćbyście bigos gotowali przez tydzień. Kwas z kapusty skutecznie temu zapobiegnie. Znakomicie sprawdzą się w bigosie resztki z niedzielnej pieczeni albo skrawki gotowanego mięsa. Dla mnie najlepszym bigosem jest ten oparty na dziczyźnie, ale przecież nie ma problemu z dodaniem do niego pieczeni wołowej czy wieprzowej. Gorzej z drobiem, choć nie widziałam jeszcze nikogo, kto narzekałby na bigos z czerwonym mięsem z kaczki... ;)
Bigosu gotowanie czas zacząć. W pierwszej kolejności obsmażamy wędzony dymem boczek, potem w wytopionym z boczku tłuszczu szklimy cebulę. Na kilogram bigosu potrzebować będziemy dwie duże cebule. Na tym samym tłuszczu obsmażamy surowe mięso, jeśli takiego chcemy użyć, przed jego obgotowaniem lub upieczeniem. Osobno obgotowujemy suszone prawdziwki - wystarczy 100 g na kilogram potrawy, choć jeśli ktoś lubi więcej, to dlaczego nie? Garnek, w którym będziemy gotować bigos, porządnie smarujemy słoninką, która zapobiegnie przypalaniu się słodyczy z wędzonych śliwek. Wkładamy do garnka zmieszane kapusty, boczek, grzyby i śliwki i gotujemy przez cały dzień na bardzo wolnym ogniu. Przed włożeniem mięsa dodajemy jeszcze czerwone wytrawne wino - wystarczy jedna szklanka. Doprawiamy jałowcem, liściem laurowym i zielem angielskim. Młotkowany pieprz będzie bardzo ważny ale... potem, bo dodany zbyt wcześnie sprawi, że bigos będzie piekielnie pikantny, a ma być tylko trochę ostry :)) Teraz mięso i... kolejny dzień gotowania :) Dopiero pod koniec gotowania dodajemy do potrawy pokrojone i obsmażone kiełbasy, bo jeśli dodamy je wcześniej, to się nam w bigosie rozpuszczą i znikną... Bigos musi być też lekko tłusty, nie może być suchy, bo zabraknie mu smaku. Warto zatem dodać do niego łyżkę domowego smalcu ze skwarkami. W ostatnim dniu gotowania jest również czas na dodanie młotkowanego pieprzu.
Nie wolno dodawać pomidorów, koncentratów pomidorowych i innych pomidorowych przetworów. W polskim bigosie pomidorów nie ma, bo są w nim zupełnie niepotrzebne. Kapusta, mięso, boczek, wędliny, śliwki, cebula, wino i przyprawy. To te produkty tworzą polski bigos, znany i ceniony na świecie od wieków. Ciemny, brązowy, najlepszy - taki, jak w Słupsku :D Jego tajemnicą, poza najlepszymi składnikami, jest długie i wolne gotowanie (przynajmniej trzy dni) i przemrożenie. Jeśli zamierzacie zrobić bigosu więcej i zostawić na później, wtedy po dwudniowym gotowaniu zamrażacie go i na dzień przed podaniem znów gotujecie i mieszacie na wolnym ogniu.