Przez pierwsze 45. minut kibice obu drużyn oglądali scenariusz, którego nikt z nikt się nie spodziewał. Fani Zagłębia, które zajmuje ostatnie miejsce w drugoligowej tabeli, przecierali oczy ze zdumienia, gdy zespół z Sosnowca prowadził 3:0. Sympatycy Chojniczanki byli załamani.
Już w 5. minucie na prowadzenie gości wysforował Marcin Łachowski. W 21. minucie prowadzenie Zaglębia podwyższył Adrian Marek, a chwilę później na listę strzelców wpisał się Patryk Stefański. Wydawać mogło się, że jest już po meczu.
Chojniczanka Chojnice - Zagłębie Sosnowiec - zapis relacji na żywo
Chojniczanie jednak nie załamali się. Trener Grzegorz Kapica szybko dokonywał zmian, po której jego podopieczni grali co raz lepiej. Już tuż przed zakończeniem pierwszej części gry bramkę strzelił Krystian Pieczara.
Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców tuż po rozpoczęciu drugiej części gry. Chojniccy piłkarze niesieni dopingiem miejscowych kibiców na tym nie poprzestali. W 74. minucie piękną bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego strzelił Adrian Ligienza. 6 minut później miejscowi fani oszaleli z radości, gdy po strzale z dystansu Aleksandara Atanackovića piłka wylądowała w bramce Zagłębia.
Zagłębie dobił jeszcze Trojanowski, wykorzystując w doliczonym czasie gry rzut karny.
Chojniczanka Chojnice - Zagłębie Sosnowiec 5:3
CHOJNICZANKA: Kołba - Mikołajczyk, Steinke, Kaśnikowski, Marynowicz (46′ Ligienza), Tarnowski, Szczepan (32. Parzy), Atanacković, Posmyk (31. Trojanowski), Kaźmierowski (34. Pieczara), Tatara.