Jak powszechnie wiadomo, Bydgoszcz to miasto piękne i otwarte, do czego mnie, jako torunianina, przekonywać nie trzeba. W ramach tego otwarcia, otwarty został w Zespole Szkół nr 32 przy ul. Kruczej „pierwszy w Polsce Park Tolerancji”. Pan prezydent Bydgoszczy na tę okoliczność ogłosił, że „mieszkanki i mieszkańcy na każdym kroku udowadniają, że Bydgoszcz to otwarte, przyjazne i tolerancyjne miasto”, a otwarcie „pierwszego w Polsce Parku Tolerancji to kolejny dowód na to, że mieszkają tu wyjątkowi ludzie”.
Bez wątpienia, jeśli oczywiście odliczyć licznie zgromadzonych w Bydgoszczy wielbicieli niejakiego Wojciecha Olszańskiego, którzy całkiem niedawno wiwatowali na hasło tworzenia „list śmierci” i zabijania przeciwników politycznych.
W parku, który mieści się przy szkole, znalazło się miejsce dla 13 punktów tematycznych. Można tu skorzystać m.in. z busoli iluzji, fontanny refleksji i hyde parku, co czyni to miejsce obowiązkowym punktem pielgrzymek klasy politycznej (choć w takiej sytuacji nie będzie to już niestety bezpieczna przestrzeń dla dzieci). Gdyby jeszcze z miejskiego dofinansowania (95,5 tys. i 104 tys. zł w ostatnich latach) ufundować grotę ciemnoty i zabobonu, mielibyśmy różnorodność i tolerancję w pełnej krasie.
A tak przy okazji - zatrudnianie przyrody w służbę ludzkich idei to pomysł dość ryzykowny, zwłaszcza w dziedzinie tolerancji i różnorodności. Mówiąc najdelikatniej, jeśli czegoś mielibyśmy nauczyć się od fauny i flory, to przede wszystkim brutalnej walki o swoje, no chyba, że akurat sąsiad ma interesy zbliżone do naszych. Przekonają się o tym niebawem dzieci z ZS 24, kiedy tylko podrosną gęsto posadzone drzewka. Walka o światło będzie bezwzględna – na śmierć i życie.
Przestrzeń zawłaszczona w imię jakiejkolwiek idei staje się niestety nieznośna i irytująca. Tak było i w Toruniu z Parkiem Ofiar Zbrodni Pomorskiej. Szlachetna idea w błyskawicznym tempie wykasowała z przestrzeni społecznej jeden z niewielu w okolicy terenów zielonych. Swojski krajobraz angielskiego parku został sprasowany zbiorowiskiem monumentów rozrzuconych w krótko przystrzyżonej trawie. Nie godzi się tam sikać psom, a dziewczętom – rozkładać kocyka do opalania. Bo wiadomo - zbrodnia to zbrodnia. Tylko patrzeć, jak moralny ból sprawi wielu podlewanie szczytnych idei obornikiem.
Swoją drogą, szanowany bydgoski magistracie, przypisywanie sobie utworzenia pierwszego w Polsce parku tolerancji jest trochę nieeleganckie. Dlaczego? Zapytajcie w Chełmnie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"