I tak dalej, i tak dalej... Któż to objawił się w tym fragmencie genialnego dzieła literackiego? Kto chciał przy pomocy tych prostych, lecz sugestywnych rymów doścignąć ducha poezji? Isabel, nowa wybranka serca Kazimierza Marcinkiewicza, naszego byłego premiera. Dzieło poetyckie mówi o panu byłym -premierze, Isabel, oraz o mediach. Wiersz pojawił sie na blogu pana Kazimierza (to w internecie taki dziennik, w którym się pisze, co się myśli). Poprzedni blogowy wpis pani Isabel rzucał światło na przyczyny medialnego zamieszania wokół pana Kazimierza: "Czy ktoś zazdrości mu jego kariery bankowej? Najprawdopodobniej tak"
Kazimierz Marcinkiewicz jest doradcą banku "Goldman Sachs", tego samego, który w ub. tygodniu przyznał się do spekulowania złotówką. W efekcie działania banku nasza waluta poczuła się bardzo słabo. Tak samo poczuli się wtedy kredytobiorcy, przedsiębiorcy i kilka innych środowisk w kraju. Marcinkiewicz oczywiście mówi, że nie jest spekulantem i że pracuje "dla Polski". Jego słowa nie przeszkodziły politykom z prawa i lewa zacząć go krytykować, a nawet sugerować odejścia w cień.
Mimo obrony ze strony premiera Tuska, widać, że pan Kazimierz jest już atrakcyjny tylko dla pani Isabel
