Pszczelarze w całym regionie wirują miód wiosenny. Jak oceniają pierwsze zbory?
- Są bardzo obfite. W tym roku pogoda sprzyja pszczołom. Z kimkolwiek nie rozmawiam, wszyscy są zachwyceni – mówi Jerzy Zająkała, pszczelarz ze Świecia.
Choć w maju było chłodno, temperatura przekraczała 12 stopni Celsjusza, poniżej których pszczoły nie opuszczają ula. Nie było też nagłych spadków temperatury w ciągu dnia, przez które w poprzednich latach pszczoły nie wracały do uli. W maju 2022 roku mogły pracować bez przeszkód. Sprzyjały im też nocne deszcze, dzięki którym roślinom nie brakowało nektaru.
W większości kujawsko-pomorscy pszczelarze wirują teraz miód rzepakowy. Rzepak jest pierwszym w sezonie, wielkim pożytkiem dla pszczół. Wydajność miodowa rzepaku waha się od 80 do 300 kg z hektara.
Wirowania miodu rzepakowego nie można odkładać, bo szybko krystalizuje w ramkach i może nie dać się odwirować.
Miód rzepakowy to najdelikatniejszy ze wszystkich miodów, ma najwyższą zawartość glukozy i aminokwasów oraz szerokie właściwości regeneracyjne. Regularne spożywanie miodu rzepakowego wzmacnia serce, obniża ciśnienie krwi, a także spowalnia zmiany miażdżycowe.
Cena miodu rzepakowego w tym roku nie będzie niższa, mimo że zbiory są obfite.
- Pszczelarze ponoszą wyższe koszty produkcji z powodu powszechnych podwyżek. Wszyscy mówią, że w tym roku podniosą ceny miodu o poziom inflacji i uważam to za uczciwe – dodaje Jerzy Zająkała.
Jak wygląda wirowanie miodu rzepakowego? Zobaczcie w naszej galerii.
