Drogie garnki

Rozdzwoniły się telefony po naszym artykule o pokazach drogich garnków. - Tych prezenterów-naciągaczy trzeba łapać i karać - sądzą niektórzy.

- Mamy w Grudziądzu problem z tzw. pokazami - mówi Przemysław Decker, miejski rzecznik konsumentów. I apeluje do seniorów, ale także właścicieli lokali, w...

Jak senior kupił na pokazie sprzęt, to może zmienić zdanie i go oddać. Reklamować też go może. Piszemy, w jaki sposób to zrobić.

Emeryt poszedł na pokaz garnków i kupił je na raty. W umowie kredytowej było pełno niejasności.

Telemarketerzy, werbujący seniorów na spotkania handlowe, mają opanowaną sztukę manipulacji. Sęk w tym, żeby starsi państwo się obronili.

Firmy sprzedające cudowne garnki, lecznicze materace i noże, które nigdy się nie stępią mają nowy sposób na mamienie klientów - zapraszają na badania...

- Wygrała pani komplet suplementów. Proszę tylko podać nazwisko i adres do wysyłki - mówi pani przez telefon. Niczego nie mogłam wygrać, bo przecież nie grałam.

- Ja za naciągacza się nie uważam. Każdy wykonuje taką pracę, jaką powinien - mówi przedstawiciel firmy, organizującej pokazy drogich garnków i cud-kołder.

„Zapraszamy na bezpłatny pokaz sprzętu AGD. Gościom, w ramach podziękowania, podarujemy pościel antylękową” - usłyszała wczoraj bydgoszczanka przez telefon.

- Dzwonię do pani z firmy (...) z zaproszeniem na spotkanie kulinarne. Za sam udział w wydarzeniu dostanie pani prezent o wartości 300 złotych - zachęca...

Różni bydgoszczanie odbierają w tym tygodniu telefony z jednej firmy. Są zapraszani na pokaz połączony z masażami. Darmowymi! No i z prezentami. Tyle, że pod...

Jeden mężczyzna kupił towar za 7900 zł, drugi - za 8900. To przypadki tylko z Torunia, tylko z tego tygodnia. Firmy, zapraszające na prezentacje i sprzedające...

„Cudowne” produkty na prezentacjach kosztują nawet 50 razy więcej niż w internecie. A i tak zawsze znajdą się chętni. Nad tym, by podpisali umowy kredytowe,...

"Dzień dobry, wygrał pan garnki. Musi je pan odebrać podczas naszego pokazu". Dostałeś kiedyś taką wiadomość? O tym jak nie dać się firmom oferującym prezenty...

Na prezentacjach połączonych ze sprzedażą oferowane są przedmioty o cudownych właściwościach. W rzeczywistości to buble, a ich sprzedawcy to zwykli handlarze,...

- Też się dałam namówić na drogie naczynia i pościel - przyznaje Zuzanna Laskowska z Ciechocinka. - Zapłaciłam za towar 4 tysiące złotych, a w ogóle z niego nie...

O firmę Eco Vital chodzi. O tę, która na prezentacjach, często połączonych z występami kabareciarzy, wciska ludziom garnki za grube tysiące.

Garnki i pościel kosztowały panią Zuzannę ponad 4 tysiące złotych. - I pełno nerwów - dodaje kobieta. Teraz uważa, że dała się naciągnąć. Chce oddać towar. A...

Ale okazja! Klienci szybko spisują umowę kredytową, żeby szybko kupić garnki. Sprzedawcy szybko przynoszą terminale, żeby tamci szybko przelali pieniądze.

Obiecali kabaret a przy okazji prezentację naczyń. Jak było? - Dwie godziny namawiali nas do kupna garnków. Potem 45 minut występował aktor - mówi czytelniczka.