Takie błędy popełniamy, gotując parówki
Parówki to bardzo popularny i często kupowany produkt spożywczy. Oferta parówek w sklepach jest ogromna. Parówki nie są najzdrowszym wyborem żywieniowym, jednak w polskich domach sięgamy po nie chętnie i często. Podczas zakupów warto kierować się nie tylko ceną, ale również składem.
Bazą parówki powinno być mięso - najlepiej, gdy jego zawartość nie jest mniejsza niż 70-80 proc. Zdecydowanie należy unikać parówek, w których składzie znajduje się mięso oddzielone mechanicznie (MOM), czyli po prostu odpady – ścięgna, chrząstki, tłuszcz, błony, rozdrobnione kości, a niekiedy nawet pióra i pazury. Warto też zwrócić uwagę na to, by produkt nie zawierał... cukru! W składzie dobrych parówek nie powinno być też między innymi azotynu sodu (E 250) i azotanu sodu (E 251) oraz fosforanów.
Parówki są tanie i szybkie w przygotowaniu. Można je jeść na ciepło i na zimno, samodzielnie albo jako dodatek do sałatek, zup czy sosów. Parówki nadają się do wielu posiłków w ciągu dnia.
Wydawać by się mogło, że nie ma nic prostszego, niż gotowanie parówek. A jednak wiele osób popełnia błędy, gotując parówki. Zebraliśmy te najczęstsze. Poznaj je teraz w naszej galerii:
Takie błędy popełniamy, gotując parówki - lista
Prawidłowe ugotowanie parówek nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Parówki można zepsuć na wiele sposobów - przygotowując, przechowując i rozmrażając. Należy się wystrzegać pewnych błędów, które popełnia wiele osób, a przez które parówki wiele tracą - pękają, są mniej smaczne a nawet mogą stać się bardzo szkodliwe dla zdrowia.
Jest kilka błędów, które można popełnić podczas gotowania parówek. Oto błędy, które popełniamy najczęściej. Zobacz teraz w poniższej galerii, jakie błędy popełniamy najczęściej przy gotowaniu parówek:
