Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Latos, poseł PiS: - Nie powinno być sporów politycznych, a wspólne dziękowanie polskiej armii

Grażyna Rakowicz
W takim dniu jak Święto Wojska Polskiego nie powinno być sporów politycznych, za to powinno być wspólne dziękowanie polskiej armii. I powinni to uczynić wszyscy niezależnie od tego, z jakiej są partii -mówi w rozmowie z „Gazetą Pomorską” Tomasz Latos, poseł PiS, przewodniczący Sejmowej Komisji Zdrowia.
W takim dniu jak Święto Wojska Polskiego nie powinno być sporów politycznych, za to powinno być wspólne dziękowanie polskiej armii. I powinni to uczynić wszyscy niezależnie od tego, z jakiej są partii -mówi w rozmowie z „Gazetą Pomorską” Tomasz Latos, poseł PiS, przewodniczący Sejmowej Komisji Zdrowia. Dariusz Bloch
Jeżeli ktoś nie potrafi podziękować żołnierzom za ich trud, za ich pracę, za obronę naszego kraju przez nich - w tym za zabezpieczanie naszej wschodniej granicy, jednocześnie wschodniej flanki NATO - to jest to po prostu przykre. Bo wydaje mi się, że w takim dniu jak Święto Wojska Polskiego nie powinno być sporów politycznych, za to powinno być wspólne dziękowanie polskiej armii. I powinni to uczynić wszyscy niezależnie od tego, z jakiej są partii - mówi w rozmowie z „Gazetą Pomorską” Tomasz Latos, poseł PiS, przewodniczący Sejmowej Komisji Zdrowia.

Panie pośle, jakie wnioski po obchodach Święta Wojska Polskiego?
Muszę powiedzieć, że to były wspaniałe uroczystości – te centralne w Warszawie, ta wielka defilada wojskowa zorganizowana pod hasłem "Silna Biało-czerwona", w której uczestniczyło blisko 2 tys. żołnierzy i podczas której zaprezentowano około 200 sztuk różnego rodzaju sprzętu wojskowego oraz 92 statki powietrzne. Ale też wspaniałe były obchody Święta Wojska Polskiego w całej Polsce. Przez kilka dni odbyło się mnóstwo festynów, również w naszym województwie, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców. Przede wszystkim dzieci i młodzieży, które bardzo przyciągał ten nowoczesny sprzęt wojskowy. Święto Wojska Polskiego było też okazją do tego, aby podziękować wszystkim żołnierzom – obrońcom naszej ojczyzny, którzy strzegą polskich granic. Szczególnie teraz, gdy trwa wojna w Ukrainie jest to bardzo znamienne. To był też czas do wspominania wydarzeń historycznych, a chodzi oczywiście o Bitwę Warszawską z 1920 roku, podczas której – poprzez zatrzymanie Rosjan – polscy żołnierze uratowali nie tylko Polskę, ale i Europę. To jedna z najważniejszych bitew w historii świata, która rozegrała się na przedpolach Warszawy. Tak więc wiele różnych skojarzeń, myśli wynikających z tego dnia… Jest to też powód do dumy, że tak wspaniale rozwija się nasza armia. Teraz na zbrojenia wydajemy 4 proc. PKB, czyli ponad 130 mld zł rocznie i dzięki tak dużym nakładom nasze wojsko dysponuje naprawdę nowoczesnym sprzętem. Tu, zrobiliśmy ogromny postęp i to widać. W tej sferze nie powinniśmy oglądać się tylko na struktury NATO, ale też sami powinniśmy jeszcze bardziej zadbać o nasze bezpieczeństwo.

W ocenie zagranicznych mediów w Warszawie była „największa defilada wojskowa od zimnej wojny, mająca wysłać wiadomość Moskwie”. Niemiecka agencja prasowa DPA zauważyła, że „Polska niezwykle aktywnie wzmacnia swoje siły w odpowiedzi na potencjalne zagrożenie ze strony Rosji” oraz to, „że w ciągu najbliższych kilku lat polska armia niemal podwoi swoje siły”. Natomiast szef PO Donald Tusk życzył żołnierzom – z okazji ich święta - „mądrych dowódców”, co jest różnie interpretowane. Jak Pan, odczytuje te słowa?
Zawsze jest potrzeba mądrych dowódców i ja nie mam wątpliwości, że właśnie takich mamy. Warto jednak podkreślić, że mamy również m. in. ustawę o obronie ojczyzny, zakupy różnego rodzaju broni i wojskowego sprzętu, decyzje o utworzeniu nowych jednostek wojskowych i odtwarzaniu tych zlikwidowanych przez naszych poprzedników czy wybudowanie muru na polsko - białoruskiej granicy. To wszystko powoduje, że możemy czuć się dzisiaj bezpiecznie. A gdyby - nie daj Boże – doszło do eskalacji tych zagrożeń na wschodzie, to nie musimy się oglądać jedynie na naszych sojuszników z NATO, ale możemy też sami bronić swojej ojczyzny. Bo mamy ogromne potencjały militarne, które przez rząd PO - PSL zostały mocno zaniedbane, czego ja - przyznam szczerze - do dzisiaj nie mogę zrozumieć. A wracając do słów Donalda Tuska, jeżeli ktoś nie potrafi podziękować żołnierzom za ich trud, za ich pracę, za obronę naszego kraju przez nich - w tym za zabezpieczanie naszej wschodniej granicy, jednocześnie wschodniej flanki NATO - to jest to po prostu, przykre. Bo wydaje mi się, że w takim dniu jak Święto Wojska Polskiego nie powinno być sporów politycznych, za to powinno być wspólne dziękowanie polskiej armii. I powinni to uczynić wszyscy niezależnie od tego, z jakiej są partii. I wszyscy powinni myśleć z wdzięcznością o polskich żołnierzach.

Nawiązując do pana wypowiedzi, na centralnych obchodach w Warszawie prezydent Andrzej Duda apelował o to, aby wszyscy politycy mówili o bezpieczeństwie Polaków jednym głosem. Dlaczego tak nie jest?
Dlaczego tak nie jest? Bo opozycja postawiła na totalną krytykę, na takie negowanie wszystkiego, co robi rząd. Do tego stopnia, że zatraciła się już w tej krytyce i nie stać jej na refleksję chociażby w tych podstawowych, zarazem najważniejszych sprawach dla Polaków, jak choćby dotyczących bezpieczeństwa Polski. Szkoda, że tak się stało. Mam nadzieję, bo zawsze trzeba ją mieć, że jednak – gdy chodzi o kwestię obronności - przyjdzie jakieś otrzeźwienie w szeregach opozycji. Bo w tej kwestii trzeba wspierać – i to jednym głosem – prezydenta RP jako Zwierzchnika Sił Zbrojnych, ministra obrony narodowej, dowódców oraz armię i poprzez mądre decyzje, rozwijać naszą obronność.

Znamy już propozycje czterech pytań referendum a dotyczą one wyprzedaży majątku państwowego podmiotom zagranicznym, podniesienia wieku emerytalnego, zlikwidowania zapory na granicy z Białorusią i nielegalnej imigracji. Jak Pan je skomentuje?
Myślę, że te pytania - z punktu widzenia dzisiejszych czasów i oceny bezpieczeństwa Polski - dotyczą kluczowych zagadnień. I wskazują kierunki, którymi Polska powinna podążać. Bo tak naprawdę, prywatyzacja czy wyprzedaż polskiego majątku narodowego to też jest element dbania o nasze bezpieczeństwo. Oczywiście tutaj, poza kwestią tego bezpieczeństwa jedno z pytań dotyczy wieku emerytalnego, ale uważam, że warto wiedzieć co o nim, jakże ważnym z punktu widzenia przyszłości Polaków, oni sami sądzą. W mojej ocenie można już przewidzieć, że 70 proc. albo i więcej osób, które będą się w tym referendum wypowiadać, będzie przeciwna ponownemu podwyższeniu wieku emerytalnego, ale i wyprzedaży majątku narodowego, przeciwna przymusowej relokacji i będzie za utrzymaniem tego muru na polsko-białoruskiej granicy. Warto, żeby obywatele w tych bardzo istotnych dla nich kwestiach się wypowiedzieli, aby to referendum było wiążące dla wszystkich. Również dla opozycji, która co prawda zapowiada, że na przykład nie podniesie wieku emerytalnego, ale – patrząc na to, że koalicja rządząca PO-PSL wcześniej tak uczyniła – pewności tu nie ma. Choć wierzę, że Prawo i Sprawiedliwość będzie dalej w Polsce rządzić to jednak wolałbym, aby było to absolutnie jasne, czego w państwie demokratycznym życzą sobie obywatele. Trzeba też czasami postawić takie pryncypialne, ważne pytania po to, aby odpowiedź Polaków na nie usłyszano nie tylko w Warszawie, ale również w Brukseli.

Po ogłoszeniu pytań opozycja jawnie zapowiedziała bojkot tego referendum. Dlaczego go nie chce?
Opozycja nie chce tego referendum, bo podejrzewam, że po cichu jednak chce powrócić do prywatyzacji i wyprzedaży majątku, tak jak miało to miejsce w przeszłości. Także do podnoszenia wieku emerytalnego - a na dowód tego - takich wypowiedzi opozycji jest w Internecie mnóstwo... Przypomnę, że to my – po dojściu do władzy – ten wiek obniżyliśmy. I mnóstwo wypowiedzi można znaleźć, także w Internecie o przymusowej relokacji z których wynika, że przedstawiciele opozycji zgadzają się, wręcz na każdą liczbę migrantów narzucaną przez Brukselę. W związku z tym należy podejrzewać, że jednak opozycja co innego teraz mówi, a co innego ewentualnie chciałaby zrobić po dojściu do władzy i stąd te pytania referendalne są tak dla niej niewygodne. Także politycy z Brukseli, rządzący w Unii Europejskiej i związani szczególnie z PO oraz Donaldem Tuskiem nie kryją, że czekają na powrót w Polsce tamtych złych decyzji, stąd opozycja nie chce zdradzić Polakom swoich planów i nie chce referendum, które byłoby wiążące.

Po informacji o dodatkowych 14 mld zł dla samorządów, która też nie została pozytywnie przyjęta przez opozycję, PiS w regionie zachęca mieszkańców do typowania inwestycji, które – według nich – powinny teraz samorządy zrealizować. Na takie inwestycje wskazano już wstępnie w Bydgoszczy, czy w Grudziądzu…
Według mnie, ta krytyka wywodzi się z pewnego rodzaju zawiści, bo jak rządziła opozycja to nie potrafiła takich pieniędzy samorządom przekazać. Za to my gromadzimy środki i przekazujemy samorządom i to nie po raz pierwszy. Stąd ta krytyka. A przecież wiadomo, że niezależnie od tego co kto uważa, to lepiej mieć te ponad 600 mln zł, które do naszego regionu z tych 14 mld zł wpłynie aniżeli ich nie mieć w ogóle. To jest proste, jasne i logiczne. Dzięki temu dodatkowemu wsparciu samorządy będą mogły przeprowadzić szereg bardzo ważnych inwestycji, dlatego też, każda rozsądna osoba by się z tych pieniędzy cieszyła. Jeżeli jednak ktoś kręci tu nosem, to inaczej nie mogę tego nazwać jak strachem przed tym, że wyborcy to w odpowiedni sposób docenią to wsparcie, przy wyborczej urnie. Sam słyszę od wielu samorządowców, że na te pieniądze rządowe czekano... A jeśli chodzi o typowanie inwestycji, to jest to bardzo dobra inicjatywa, do której w Bydgoszczy zachęcił minister Łukasz Schreiber wspólnie ze mną i radnymi PiS. W ten sposób chcemy podpowiedzieć prezydentowi Rafałowi Bruskiemu, jakich inwestycji w pierwszej kolejności – tak naprawdę – oczekują mieszkańcy naszego miasta. Moim zdaniem, mądry prezydent powinien wsłuchać się w te głosy i powinien zrealizować to, co rekomendują Bydgoszczanie. Zapraszam do udziału w sondzie oceniającej konieczność przeprowadzenia najbardziej oczekiwanych przez mieszkańców inwestycji.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska