Poselski projekt ustawy uzależnia wymiar dni wolnych na opiekę nad dzieckiem od liczby dzieci. Autorzy projektu proponują, aby przy wychowaniu jednego dziecka (do 14 lat) nadal przysługiwały dwa dni wolne od pracy. W przypadku wychowywania dwójki dzieci byłyby to trzy dni, a trójki i więcej - cztery dni.
Ten pomysł krytykują pracodawcy. Eksperci Pracodawców RP twierdzą, że o ile trudno polemizować z potrzebą wsparcia rodzin wielodzietnych, o tyle nie można uznać za słuszne stwierdzenia, że ustawowe zwiększenie liczby dni wolnych na opiekę zaowocuje wzrostem poziomu dzietności.
Moim zdaniem, mają rację. Rząd powinien szukać innych rozwiązań, by zachęcić Polaków do posiadania dzieci. Zmiany w polityce prorodzinnej, zwłaszcza wydłużenie do roku urlopu macierzyńskiego, to krok w dobrym kierunku. Właśnie więcej takich rozwiązań nam trzeba!
Przeczytaj także:Urlop ojcowski coraz popularniejszy
Nie chcę całkowicie negować poselskiego projektu dotyczącego wprowadzenia dodatkowych dni wolnych na dzieci, ale warto zauważyć, że kodeks pracy przewiduje również w każdym roku kalendarzowym cztery dni urlopu na żądanie. Dlatego też w praktyce liczba dni wolnych, które można wykorzystać na opiekę nad dzieckiem, wynosi nawet sześć dni. A to już jest dużo.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »