Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadłużenie Polski większe niż za Gierka? Na gorąco komentuje Jacek Deptuła

Jacek Deptuła
Jacek Deptuła
Jacek Deptuła fot. arch.
Wczoraj Donald Tusk zachował na tyle rozsądku, by poniedziałkową propozycję swojej partii dotyczącą zmian w konstytucji wyrzucić do kosza.

"Rząd nie jest od tego, by oceniać projekt konstytucji" - powiedział premier i ma rację. PO postuluje, by Sejm liczył 300 posłów, Senat 49 senatorów, a prezydent miałby tylko wręczać odznaczenia. Chodzi o wprowadzenie systemu kanclerskiego na wzór niemiecki. W dzisiejszym politycznym zamęcie to propozycja bez sensu.

Są w kraju o wiele ważniejsze sprawy. Polacy np. nijak nie mogą się dowiedzieć, ile wynosi rzeczywisty dług publiczny naszego państwa. Według rządu to 695 miliardów zł, czyli ponad 51 proc. PKB, w tym 220 mld długu zagranicznego. Ekonomista prof. Krzysztof Rybiński twierdzi, że to zadłużenie rośnie szybciej niż za czasów Gierka. Z kolei Janusz Jabłonowski, statystyk z NBP, upiera się, że do jawnego długu trzeba doliczyć tzw. ukryty, który sięga ponad 180 proc. PKB, czyli 3 biliony zł! To m.in. zaległe płatności w służbie zdrowia i systemie emerytalno-rentowym, których nie wpisuje się do oficjalnego zadłużenia. To jest dopiero temat do rządowej debaty.

Kto mówi prawdę? Dlaczego opozycja tonie w morzu tematów drugorzędnych? Siłą państwa jest przede wszystkim silna gospodarka, a nie potrząsanie zardzewiałą szablą.

Na szczęście premier zdyskwalifikował wczoraj Jacka Karnowskiego, kandydata PO na prezydenta Sopotu. Gdyby ten człowiek, z prokuratorskimi zarzutami na karku, znów kandydował - byłaby to kolejna klęska Platformy. Mniejszego kalibru aniżeli afera hazardowa, do dziś owiana tajemnicą, ale jednak klęska.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska