Przeczytałem niedawno, że w Łodzi trwa proces przeciw dziennikarzom - zbrodniarzom komunistycznym. W stanie wojennym zwolnili oni z pracy ośmiu kolegów z powodów politycznych. Dziś dziennikarzy zwalnia się tuzinami i nikt nie ośmiela się mówić o zbrodni kapitalistycznej. Ale na szczęście widać światło w tunelu.
Wczoraj toruńskiego posła, profesora prawa Mariana Filara, Sąd Apelacyjny uwolnił od zarzutu innej zbrodni komunistycznej. Polegała ona na tym, że przez kilka miesięcy wykładał prawo w milicyjnej szkole oficerskiej w Legionowie. Prokurator Instytutu Pamiętliwości Narodowej, niejaki Andrzej Golec, zarzucał profesorowi perfidne ukrycie tej zbrodni, za co grozi dziesięcioletnie zesłanie z życia publicznego.
Golec, zniesmaczony orzeczeniem sądu, zapowiada kasację wyroku: taka zbrodnia nie może nikomu ujść na sucho.
Kiedy pomyślę za co bierze 6-tysięczną pensję Andrzej Golec, naczelnik Oddziałowego Biura Lustracyjnego w Gdańsku, marzę o tym, by przy IPN powstał inny wydział - lustracji zdrowego rozsądku. Albo zespół do spraw zbrodni kapitalistycznych.
Zlustrować zdrowy rozsądek! - Na gorąco komentuje Jacek Deptuła
Podaj powód zgłoszenia
B
Ostatnio dowiedzialem sie, ze IPN zamierza przesluchac Ali Agce, sprawce zamachu na papieza!!!!!! Rozpedzic to dziadostwo na cztery wiatry, za panstwoe pieniadze wycieczke do Turcji chca sa zrobic. Bo niby co mialoby dac to przesluchanie?