MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Agnieszka Bryc z UMK: - Młodzi Palestyńczycy nie chcą wojny

Karina Obara
Karina Obara
Dr Agnieszka Bryc: – Deklaracja Trumpa nie ma znaczenia w sensie prawa
Dr Agnieszka Bryc: – Deklaracja Trumpa nie ma znaczenia w sensie prawa archiwum
Rozmowa z dr AGNIESZKĄ BRYC z UMK, ekspertką ds. Bliskiego Wschodu o tym, co może się stać po decyzji Donalda Trumpa ws. Jerozolimy.

Rozmowa „Gazety Pomorskiej“

Decyzja Donalda Trumpa o przeniesieniu ambasady Stanów Zjednoczonych z Tel-Awiwu do Jerozolimy, co równa się z uznaniem miasta za stolicę Izraela, wywołuje coraz rozleglejsze zamieszki na Bliskim Wschodzie. Czym to grozi?
Zamieszki mogą przybrać na sile i może też dojść do ataków o charakterze antysemickim 
– na Izraelczyków i Amerykanów, bo to oni stoją za tą decyzją. Są też zagrożone placówki dyplomatyczne, ale bez względu na to, jak groźnie wyglądają teraz te rozruchy, nie są tak intensywne, jak spodziewaliśmy się tuż przed ogłoszeniem deklaracji Trumpa. Niektórzy przywódcy bliskowschodni, jak Erdogan, wieszczyli koniec Izraela i przekonywali, że Jerozolima zostanie odzyskana, jednak to tylko retoryka.

Ale lider Hamasu w Strefie Gazy Ismail Hanije wezwał już do powstania przeciwko Izraelowi. To brzmi groźnie.
Owszem, brzmi jak zapowiedź intifady. Ale jeśli popatrzymy na realia, jest mało prawdopodobne, że dojdzie do eskalacji na miarę trzeciej intifady. Nie ma analogii do wcześniejszych dwóch intifad. Poprzednie były wielkim wrzeniem społecznym i wystarczyła iskra, aby nastąpiło wzmożenie całego narodu palestyńskiego. Teraz Palestyńczycy nie przejawiają parcia ani woli, aby doprowadzić do wielkiego powstania narodowego, bo mają świadomość, że coraz skuteczniej walczą z Izraelem innymi metodami.

Jakimi?
Np. wielką kampanią dyplomatyczną pod hasłem BDS (Boycott, Divestment and Sanctions): bojkot, wycofywanie inwestycji i sankcje. Świat coraz więcej wie dzięki temu, że Palestyńczycy pokazują spokojnie niedemokratyczne postępowanie Izraela wobec Palestyny. Młodzi Palestyńczycy coraz lepiej rozumieją, że nie muszą uciekać się do wycieńczających wojen, bo i tak nie mają szans. Są za to coraz skuteczniejsi w dobijaniu się o swoje w sposób polityczny i medialny. To młodzi robią intifadę, a młodzi Palestyńczycy są mocno rozczarowani swoimi władzami i tzw. procesem pokojowym. Widzą, że nie ma żadnego postępu w sprawie poprawy jakości ich życia, za co odpowiada władza, więc niechętnie podłączą się pod nawoływanie do intifady. To, co interesuje młodych, to sprawy bytowe. Chcą mieć pracę i szansę na utrzymanie swoich rodzin, a to, czy będą mieszkać w Autonomii Palestyńskiej czy w Palestynie jest mniej istotne niż godny byt. No i nie są w ogóle zorganizowani.

Jest za to Hamas i Hesbollah, które mogą im pomóc się zorganizować.
Ale to są organizacje starszych panów! Mahmud Abbas ma ponad 80 lat. Hamas jest bardzo radykalny i nie przemawia do młodych. Proponując ataki samobójcze, nie daje młodym szans prowadzenia normalnego życia, a im na tym głównie zależy. Teraz musi się przetoczyć przez państwa arabskie emocjonalna reakcja na deklarację Trumpa, ale wielkiej wojny nie będzie. Zwłaszcza że kluczowe państwa arabskie: Arabia Saudyjska, Egipt i Jordania są silnie powiązane interesami ze Stanami Zjednoczonymi. Ich priorytetem jest powstrzymywanie hegemonii Iranu. Dotychczas te państwa instrumentalnie wykorzystywały sprawę palestyńską do wywierania presji na Stany i Izrael, ale teraz wolą skumulować swoje siły do osłabienia rosnącej potęgi Iranu.

Jerozolima jest miastem trzech religii – judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. Przedstawiciele każdej z tych religii uważają ją za jedno z najważniejszych miejsc kultu. Czy w takiej sytuacji porozumienie jest w ogóle możliwe?
Na terenie Jerozolimy obowiązuje rezolucja ONZ ustanawiająca Jerozolimę miastem międzynarodowym. Deklaracja Trumpa jest tylko aktem politycznym, ale nie ma żadnego znaczenia w sensie prawa międzynarodowego. To wszystko ucichnie, bo Palestyńczycy doceniają proces dyplomatyczny, który sami zapoczątkowali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska