https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco komentuje Jacek Deptuła: Ubecy, moralność i prawo

Trybunał Konstytucyjny nie będzie miał problemu z tą uchwałą - najpewniej zakwestionuje ją. Mam na myśli tzw. ustawę "dezubekizacyjną".

Według niej emerytury ok. 40 tysięcy b. funkcjonariuszy PRL-owskich służb zmniejszono średnio o tysiąc złotych.

W preambule ustawy napisano - zgodnie z prawdą - że była to policja polityczna naruszająca prawa człowieka. Służby te - zdaniem większości posłów - "utrwalały nieludzki system władzy", zasługują zatem na "odebranie przywilejów emerytalnych".
13 grudnia TK zmierzy się z prawną materią ustawy i jest w tej dobrej sytuacji, iż nie musi rozpatrywać jej w aspekcie moralnym. Z tego punktu widzenia rzeczywiście trudno pogodzić się z wysokimi emeryturami formacji UB i SB. Ale zupełnie inaczej wygląda to od strony prawnej.

Otóż prawo do zaopatrzenia emerytalnego może stracić tylko osoba skazana na pozbawienie praw publicznych. Po drugie - ustawa działa wstecz i podważa tzw. prawa nabyte, a po trzecie - stosuje odpowiedzialność zbiorową.
Jeśli TK uzna ustawę za zgodną z konstytucją, to nie zdziwmy się, jak kiedyś jakaś władza (Tymińskiego, Leppera?) zacznie odbierać prawa nabyte tym, którzy np. będą przeciw niej demonstrować lub z nią walczyć.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
inspektor SB i MO
Pracowałem w SB od 1973r do 1985r, po tym 3-y lata do 15 lat w MO i poszedłem na wcześniejszą emeryturę.Do pracy poszedłem bo mi odpowiadały zarobki i tajna praca ,jak to młodemu człowiekowi.Pełen szpan i duża wyobraźnia. Nikogo nie zabiłem,nie torturowałem ,pracowałem po linii tzw gospodarczej ,czyli dbałem też o interes politycznego ustroju socjalistycznego a kradli wszyscy ,tylko mniej niż teraz.Mogę stwierdzić ,że urodziłem się w PRL i w szkole kazali /uczyli/ przestrzegać praw zawartych w Konstytucji.Ale uczono dość dokładnie historii Polski i o zaborze rosyjskim też. Teraz nie uczą połowy tego co w PRL-u.Teraz jest religia.Otrzymałem 48% uposażenia na koniec służby tj. aktualnie 1150zł.A po weryfikacji ,mam najniższą grupę emerytalną i I grupę inwalidztwa bez związku ze służbą.Jak IPN ma coś do mnie to niech mi wytoczy sprawę sądową i pozbawi praw publicznych.Obrońcy uciśnionych maja od 20-100tys złotych pensji a uciśnieni po 800 złotych. Wiem ,że w poprzednim ustroju jak dyrektor zakładu zarobił 3x tyle co dobrze zarabiający pracownik to, musiał być dobry zakład.Przywileje to są teraz. Kurscy z kierowcami i leśniczówkami i ciemnym narodem.Romaszewski/fizyk?/,który musiał zostać v-ce marszałkiem BO MUSIAŁ MIEĆ DO DYSPOZYCJI SAMOCHÓD/ale jaja/. Głosowanie na kogo innego niż jest wybierany z listy itd. szkoda słów.
Powiem tak. Zwycięzcy się nie sądzi . Sądzi zwycięzca. Ale w historii różnie bywa.
P
POTRÓJNY AGENT
I co? Wyjdzie na nasze!!!! Oczywiscie mamy swoje wtyki w Trybunale. O SLD nie wspominam , bo to jasne. Z drugiej strony te 1000 zl , to zadne pieniadze. Jako byly konserwator w ubeckim areszcie mam 1 800. Ale dorabiam na boku, wiec wicie rozumicie...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska