MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Jacek Deptuła
Jeżeli świat przestępczy w tak bezwzględny sposób, jak ostatnio w Nadarzynie i Czechowicach-Dziedzicach, wydaje wojnę policji, to społeczeństwo musi jej stworzyć w tej walce równe szanse.

     Dobrze się stało, że Sejm uchwalił wczoraj nowelizację ustawy rozszerzającą możliwość stosowania broni przez policję. Chodzi przede wszystkim o przepis, wedle którego policjant w sytuacji bezpośredniego zagrożenia ma strzelać tak, by "wyrządzić jak najmniejszą szkodę" przestępcy. Do tej pory obowiązywał archaiczny zapis, zobowiązujący funkcjonariuszy do takiego korzystania z broni, aby bandytów "nie narażać na kalectwo lub utratę życia".
     Jeżeli świat przestępczy w tak bezwzględny sposób, jak ostatnio w Nadarzynie i Czechowicach-Dziedzicach, wydaje wojnę policji, to społeczeństwo musi jej stworzyć w tej walce równe szanse. Nie oznacza to, że Sejm daje funkcjonariuszom prawo wykonywania wyroków śmierci. Ale bandyci muszą mieć świadomość, że odtąd każda próba bezpośredniego ataku na przedstawicieli prawa spotka się z natychmiastową odpowiedzią. Policjant nie będzie się zastanawiał, czy najpierw strzelać w powietrze, w ramię czy w nogi. On będzie po prostu strzelał do przestępcy, broniąc własnego życia i życia uczciwych obywateli.
     I nawet nie miałbym nic przeciwko temu, by odtąd policja strzelała do bandytów w taki sposób, by "wyrządzić jak największą szkodę".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska