MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Jacek Deptuła
Każda kolejna zmiana żołnierzy polskich w Iraku przynosi więcej ofiar. 12 września, dzień po trzeciej rocznicy ataku na World Trade Center, grupa irackich partyzantów zastrzeliła trzech naszych żołnierzy. Tego samego dnia w największej szwajcarskiej gazecie ukazał się wywiad z Aleksandrem Kwaśniewskim. "Jestem przekonany - mówił prezydent - że świat bez Saddama Husajna jest dziś bezpieczniejszy".

     Oczywiście rozumiem, że Kwaśniewski nie może przyznać się do swojego fatalnego błędu. A jeśli nawet wierzy w to, co mówi - tym gorzej dla niego. Bo fakty są takie: nieprzemyślana, głupio zaplanowana przez Amerykanów wojna spowodowała, że światowy pokój jest dziś bardziej zagrożony, aniżeli przed inwazją. Amerykanie - pewni siebie po zwycięskiej wojnie w Zatoce - nie dostrzegli mało subtelnej różnicy. Czym innym jest wyparcie irackiego agresora z Kuwejtu, a czym innym agresja na Irak. Dla Amerykanów miała to być łatwa wojna. Dla nas - przy okazji - również. Życie pokazało, że te kalkulacje były nieprawdopodobnie naiwne.
     Jestem przeciwnikiem natychmiastowego wycofania polskiego wojska z Iraku - to byłaby tchórzliwa rejterada. Ale jestem też pewien, że dotychczasowe metody zaprowadzania demokracji w Iraku, to droga donikąd. Na naszych oczach zaczyna się drugi Wietnam, albo jeszcze lepiej - drugi Afganistan. Świat bez Saddama jest bardziej nieobliczalny, aniżeli był przed nim.
     Chyba zamiast żołnierzy najwyższy czas zacząć wysyłać do Bagdadu dyplomatów.**
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska