MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Hanka Sowińska
Przygotowana wspólnymi siłami opozycji ustawa o pomocy finansowej dla szpitali to zwyczajna kiełbasa wyborcza. Niestety, autorzy zapisów, nakazujących rozdawać publiczne pieniądze zapomnieli, że wędlina to towar, który szybko się psuje. Nieskonsumowana w ciągu kilku dni, nadaje się do kosza.

     Przygotowana wspólnymi siłami opozycji ustawa o pomocy finansowej dla szpitali to zwyczajna kiełbasa wyborcza. Niestety, autorzy zapisów, nakazujących rozdawać publiczne pieniądze zapomnieli, że wędlina to towar, który szybko się psuje. Nieskonsumowana w ciągu kilku dni, nadaje się do kosza.
     Tak jak zwycięska ustawa.
     Dzień, a nawet pora roku, kiedy wiadomy cud nad urną ma się ziścić, nie są jeszcze znane. To jednak nie przeszkadza opozycji myśleć na zapas i zdobywać poparcie gdzie się da i jak się da. Dzięki wczorajszemu głosowaniu PiS, PO, PSL, a także partia Giertycha i Leppera mają już za sobą głodne pielęgniarki, kiepsko zarabiające akuszerki i lekarzy, którym na żadnych reformach służby zdrowia nie zależy. Sukces wyborczy opozycji coraz bliższy.
     Dobrych wujków, uszczęśliwiających różne grupy zawodowe za pieniądze podatników nie brakowało i - jak widać - nie brakuje. Nie mam nic przeciwko temu, by pracownicy szpitali dostali podwyżki z budżetowych pieniędzy. W końcu sami ich sobie nie zafundowali. Tak zdecydował Sejm i jeśli przez pięć lat pielegniarki nie dostały złotówki, to najwyższa pora. Nie wolno jednak godzić się na rozdawanie miliardów bez żadnych warunków. Szpitale są w stanie pochłonąć każdy publiczny grosz i dalej się zadłużać.
     Kiedyś to się musi skończyć.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska