Gdyby nie było moskiewskich uroczystości z okazji rocznicy zakończenia wojny, to wypadałoby je wymyśleć, żeby dać nawiedzonym szansę zademonstrowania swojego patriotyzmu, styropianizmu i antyrosyjskich fobii. Wczoraj problem "jechać, czy nie jechać" nabrał nowego wymiaru, bo wydało się, że Wojciech Jaruzelski poleci do Moskwy razem z prezydentem Kwaśniewskim.
I już jest sprawa tak duża, jak daleko od Oki do Berlina.
"Wyjazd z generałem Jaruzelskim, przywódcą państwa komunistycznego to aktywna promocja komunizmu" - wyskandował wiceprezes PiS-u Kazimierz Ujazdowski.
Nie zgadzam się ze zdenerwowanym posłem. Sądzę, że aktywną promocją jest właśnie jego oświadczenie. Nie komunizmu, oczywiście. Podłości.
Jaruzelski dostał Krzyż Walecznych nie za ministra obrony, nie za WRON-ę, PZPR, ani nie za prezydenturę. Dostał go za wojnę, o której Ujazdowski czytał w książkach, a i tak nie ma o niej pojęcia. Ma pełne prawo być w maju, w Moskwie, bo jest p o l s k i m żołnierzem, p o l s k i m generałem, bo - choć nas oszukano - to była p o l s k a wojna, od pierwszego do ostatniego jej dnia.
Nadchodzi czas Ujazdowskiego i jemu podobnych. A gdy nadejdzie, czegoś innego dzieci będą się uczyły w szkołach.
Ale jeszcze trochę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat