https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe: Chcą warzyw zamiast lokat

Anna Stasiewicz-Mąka
Anna Stasiewicz-Mąka, autorka dzisiejszego artykułu "W samo południe"
Anna Stasiewicz-Mąka, autorka dzisiejszego artykułu "W samo południe" archiwum GP
W Bydgoszczy pełna werwy i społecznego zacięcia emerytka zaczęła zbierać podpisy w obronie zieleniaka na Gdańskiej - najbardziej reprezentacyjnej ulicy miasta. Ale jednocześnie i najdroższej.

Nic więc dziwnego, że z Gdańskiej znikają sklepy, które ekonomicznie nie dają rady. W ich miejsce powstają banki, dla których większy czynsz nie stanowi problemu. Przy każdej takiej okazji ożywa dyskusja, co właściwie powinno mieścić się w centrach miast: sklepy, biura, banki czy restauracje? Jeśli biura i banki, to śródmieścia popołudniami będą jak pustynie, jeśli knajpy, to znajdą się mieszkańcy, którym będzie przeszkadzał wieczorny hałas.

Przeczytaj również: Zieleniak w centrum Bydgoszczy nie daje rady. Czynsz nie dla tej branży

Sklepom coraz trudniej się utrzymać, bo konkurencją, i to chyba nie do pobicia, są centra handlowe. Czynne 7 dni w tygodniu, najczęściej do późnych godzin wieczornych. A właściciel sklepu zatrzaskuje drzwi o 18, a w soboty już o 14. Niektórzy jednak robienia zakupów w marketach sobie nie wyobrażają, więc bronią małych sklepików jak lwy.

Takie protesty to nie tylko walka o zamykany warzywniak czy osiedlowy spożywczak. To też przejaw naszej obywatelskiej aktywności, poczucia, że na niektóre rzeczy mamy wpływ. Nie narzekamy, tylko bierzemy sprawy w swoje ręce, zbieramy podpisy, piszemy petycje. Taka mała lekcja demokracji, z której sprawdzian piszemy na coraz lepsze stopnie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mulon

Panie Sankowski tzlko bey demagogii proszę. To nie ma nic wspólnego z marketami, problemem są czynsze ustalane przez krwiożerczych kamieniczników.

P
Paweł Sankowski

Czas skończyć w wydawaniem zgody na hipermarkety w centrum Bydgoszczy!

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska