Gmina Chojnice

Inwestycję być może uda się zrobić przy pomocy zarządu województwa w Gdańsku.

Czwartkowe spotkania w Parku Narodowym "Bory Tucholskie" to okazja do dowiedzenia się ciekawych rzeczy i podyskutowania

Stowarzyszenie "Charzy.." po raz kolejny zaprosiło na spacer z kijkami.

Ale wójt zamierza opóźnić wprowadzenie tej zmiany.

Dyrektor Parku Narodowego "Bory Tucholskie" Janusz Kochanowski informuje, że realizacja pierwszego etapu inwestycji w Chocińskim Młynie przebiega bez zakłóceń i...

Bo jedna firma na 15 hektarach to jednak trochę za mało

Być może znajdzie się inwestor, który odpowie na propozycję urzędu.

Trwa protest rolników w Silnie w gminie Chojnice. Blokują oni drogę w centrum wsi. Kierowcy mogą przejeżdżać tylko przez kilka minut i to co godzinę. Tak ma być...

Aplikowali o 413 tys. zł, a do dyspozycji było tylko 260 tys. zł.

Jednak by się o tym przekonać, musiał złożyć zawiadomienie do prokuratury

Gmina Chojnice stawia na gaz i wczoraj przypieczętowała to porozumieniem o współpracy ze spółką Polskie Górnictwo Naftowe i Gazowe Dystrybucja Gazu.

A chodzi o drogi

- Nagrody są różnej wysokości - powiedział wójt Zbigniew Szczepański i dodał, że o wielkości decydowała specjalnie powołana kapituła....

Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale jest zapowiedź wójta, że od przyszłego roku być może nie będzie zawierał porozumienia z miejską spółką komunikacyjną, bo...

To nie przelewki uszyć dinozaura czy nietoperza

Burmistrz Chojnic i wójt gminy Chojnice odnawiają kontakty. Ich szorstka przyjaźń przechodziła już czas wzlotów i upadków

Wójt daje im na wyprowadzkę rok.

Z kontroli przeprowadzonej przez inspektorów Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej wynika, że nie jest tak źle, ale w urzędzie wiedzą swoje.

Co z Pomorską Specjalną Strefą Ekonomiczną w Topoli? A raczej tym kawałku, który leży na terenie gminy Chojnice?

Bo trwają procedury związane z przekazaniem oświetlenia gminie - to odpowiedź z urzędu.

Na te urodziny w urzędzie czekano z utęsknieniem, bo przecież każdy nowy obywatel jest na wagę złota.

W charzykowskim ogrodzie nie tęsknią za czapą z Gdańska. Prawie wszyscy chcą być na swoim