Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe: Świadek specjalnej troski

Maciej Czerniak, [email protected], 52 326 31 41
Maciej Czerniak, autor komentarza "W samo południe"
Maciej Czerniak, autor komentarza "W samo południe" archiwum
Ważne informacje procesowe wyciekają do uczestników sądowej rozprawy. Już tylko krok od tego, by powstało wrażenie, że przesłuchanie w sądzie świadka koronnego to farsa.

Proces w sprawie zabójstwa Piotra Karpowicza, szefa oddziału PZU w Bydgoszcz trwa już trzynasty rok z rzędu. No, może nie proces, tylko łącznie - dwa śledztwa i dwa procesy. Z krótkimi przerwami. Prawdą jest jednak, że taki szmat czasu upłynął od czasu popełnienia zbrodni do teraz, kiedy w bydgoskim sądzie toczy się proces z apelacji.

Czytaj: Proces utknął. Świadek koronny zdemaskowany?

Sęk w tym, że zarówno pierwszy proces, który zakończył się w 2008 roku, jak i oba śledztwa opierały się na zeznaniach tej samej osoby - Dariusza S., świadka koronnego w sprawie. Skoro informacje, które śledczy wydobyli od S. w pierwszych latach po zabójstwie nie pozwoliły na znalezienie wystarczająco mocnych zarzutów, by skazać oskarżonych w procesie, to jaki sens miało budowanie nowego aktu oskarżenia na tychże zeznaniach?

Tym bardziej, że w środowisku szczególnie zainteresowanym sprawą aż wrze. Tajemnicą poliszynela jest to, kto "założył koronę". O tym, iż chodzi o człowieka uchodzącego za prawą rękę jednego z głównych oskarżonych w procesie, Henryka L. (początkowo bydgoskiego biznesmena, który w latach 90. zyskał wątpliwą sławę głównego sternika przestępczego światka), wiadomo od dawna.

Trudno się zatem dziwić tłumaczeniu Zarządu Ochrony Świadka Koronnego, który stwierdził, że doprowadzenie S. do bydgoskiego sądu na rozprawy 8 i 9 stycznia tego roku, byłoby zbyt niebezpieczne. Trudno też nie odebrać wrażenia, że tym samym instytucja świadka koronnego (która powinna stanowić jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic państwowych) nieco się "zdewaluowała".

Wiadomości z Bydgoszczy

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska