MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Jan Raszeja
Przyjaciel jeżdżący samochodem powiedział mi wczoraj, że zauważył zmianę w zachowaniu kierowców: są milsi wobec siebie. Przyjaciel kładzie to na karb tych kilku dni, które mamy za sobą. Chciałbym, aby miał rację. A jeśli ją ma, to życzyłbym sobie, aby kierowcom nie przeszło tak szybko jak przeminęło z wiatrem niektórym piłkarskim kibicom.

     Może jestem nadmiernie nieufny, ale jakoś nie chce mi się wierzyć w masowe nawrócenie Polaków. I rzecz nie w nawróceniach religijnych, lecz w naszym stosunku do myślących i mówiących inaczej, aniżeli myślimy i mówimy my. Wcale nie musimy się z nimi zgadzać; nudno byłoby, szaro i niedemokratycznie. Starczy, abyśmy uszanowali ich zdanie, a oni nasze. I aby rozmowa między nami była dialogiem, a nie wrzaskiem, dyskusją na argumenty, a nie pojedynkiem na wyzwiska.
     Tylko tyle? Aż tyle.
     Jakoś w to nie potrafię uwierzyć. Może dlatego, że nie znam dobrze swoich rodaków, a może dlatego, że znam ich zbyt dobrze.
     Chociaż Lech Wałęsa pokazał, iż potrafi nie tylko uścisnąć dłoń Aleksandra Kwaśniewskiego, ale i nadal być konsekwentny w swoim osobistym pojednaniu. Też nie myślałem, że kiedyś do tego dojdzie, dobrze, że się pomyliłem.
     Wyrazy szacunku, panie prezydencie Wałęsa.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska