Śmierć na pasach toruń

Piesi mają być lepiej chronieni na przejściach, ujednolicona zostanie dopuszczalna prędkości w obszarze zabudowanym niezależnie od pory dnia, zakazana zostanie jazda „na zderzaku” na autostradach i drogach ekspresowych. Tak przewiduje projekt nowelizujący Prawo o ruchu drogowym.

Drogi zrobiły się śliskie, ale wystarczy zmniejszyć prędkość i zwiększyć odstępy pomiędzy autami, a wszystko powinno być dobrze. Kto nie zastosuje się do tej prostej zasady, ryzykuje kolizją, a co gorsza wypadkiem.

14 stycznia 2021 r. PKP Intercity i Ministerstwo Infrastruktury podpisały dziesięcioletnią umowę na świadczenie usług publicznych. 19 mld zł przeznaczone zostanie na inwestycje taborowe i dalsze podnoszenie komfortu podróży oraz na uruchamiania większej liczby połączeń PKP Intercity w kolejnych latach.

W tym roku miał wejść w życie nowy przepis, który mógł wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa – czasowe odbieranie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 kilometrów na godzinę w terenie niezabudowany. Tyle, że z rządowego projektu wykreślono ten zapis. A co wpłynie na pozytywne zachowania kierowców? Oto co się zmieni…

Niższa akcyza na samochody, pierwszeństwo pieszych na przejściach czy nowe normy emisji spalin to tylko niektóre ze zmian dla kierowców w 2021 roku. Część z nich już obowiązuje od 1 stycznia 2021 roku, a inne dopiero czekają na wejście w życie.

W 2020 roku na kujawsko-pomorskich drogach zginęły 133 osoby, o 79 mniej niż w 2019 roku, gdy życie straciło 211 osób. Paradoksalnie pomogła pandemia, ale na poprawę bezpieczeństwa wpłynęło też wiele innych czynników.

Najważniejsze co ma się zmienić w tym roku w Kodeksie drogowym to nadanie pieszym większego przywileju podczas przechodzenia przez jednię w oznakowanym miejscu. Sprawdzamy, co jeszcze się zmieni. W ubiegłym roku Ministerstwo Infrastruktury zajęło się głównie tą pierwszą kwestią, jako że uznano ją za pilną i wydaje się, że wejdzie w życie we właśnie rozpoczętym roku, choć dokładnie nie wiadomo kiedy. Na razie jest to projekt przyjęty przez Radę Ministrów, więc musi przejść procedurę legislacyjną. Co się zmieni w przepisach drogowych w 2021 roku? Sprawdźcie.

Mimo znaczącej poprawy bezpieczeństwa w tym roku, w czym paradoksalnie pomogła pandemia, nie udało się wypełnić założeń Programu Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2010-2020. Nie udało się, bo zginęło o 16 osób więcej niż zakładano w ambitnych planach.

Najważniejsze co ma się zmienić w tym roku w Kodeksie drogowym to nadanie pieszym większego przywileju podczas przechodzenia przez jezdnię w oznakowanym miejscu. Sprawdzamy co jeszcze się zmieni.

W projekcie nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym znalazł się zakaz „jazdy na zderzaku” na autostradach i drogach ekspresowych. Nowe przepisy mają wejść w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Dokładna data nie jest znana. Trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault tłumaczą, jakie niebezpieczeństwa wiążą się z agresywnymi zachowaniami na drodze i dlaczego „jazda na zderzaku” jest groźna zwłaszcza zimą.

Polska zobowiązała się, że dostosuje do żeglugi międzynarodowej główne drogi wodne. Nie ma jednak w planach tak ważnego dla naszego regionu połączenia Odry z Wisłą, tylko Bydgoszczy z portem w Elblągu.

- Rok 2021 przyniesie wiele dobrych wiadomości dla kierowców. Polska sieć komunikacyjna powiększy się o kolejne setki kilometrów dróg szybkiego ruchu. Koronawirus nie zatrzymał polskich budów i toczą się one w każdym regionie naszego kraju. Łączymy odcinki polskich dróg w spójną sieć komunikacyjną - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Dokończenie drogi ekspresowej S5, budowa obwodnic Sępólna i Kamienia Krajeńskiego oraz sześciu innych nowych to najważniejsze zadania bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na najbliższe lata. Przy tak dużych inwestycjach naszej uwadze umykają mniejsze. A tych jest sporo.

Gdyby za niechlubną statystykę wypadków śmiertelnych przyznawać medale, Polska nagrodzona zostałaby brązowym. W Unii Europejskiej „lepsze” są tylko Rumunia i Bułgaria.

W tym roku na skutek pandemii ruch na drogach naszego regionu był mniejszy niż zwykle, a to przekłada się na mniej wypadków, a także rannych i zabitych. Jednak tuż przed świętami na drogi wyjechało więcej aut, a to rodzi większe zagrożenia.

Niektórzy kierowcy nie zdają sobie sprawy, że zbyt wolna jazda jest równie niebezpieczna, co jazda z nadmierną prędkością. To czasami może być wykroczenie - i to w dodatku ukarane mandatem.

Rok 2020 powoli dobiega końca. To dobry moment, aby przyjrzeć się najważniejszym zmianom, których mogą spodziewać się kierowcy w 2021 roku. W planach jest m.in. zakaz jazdy na „zderzak” i bezwzględne pierwszeństwo pieszych.

Na razie policja może czasowo zatrzymać kierowcy prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km na godzinę w terenie zabudowanym, ale posłowie pracują właśnie nad rozszerzeniem tego prawa także na obszar niezabudowany.

Niech nas nie zmyli mniejsza niż w roku ubiegłym liczba wypadków na drogach regionu, bo i tak codziennie dowiadujemy się o kolejnych tragediach. Szalonych kierowców jest tak wielu, że policja wręcz masowo i znacznie częściej niż w 2019 roku odbiera im prawa jazdy.

Od soboty 5 grudnia 2020 r. osoba posiadająca polskie prawo jazdy nie będzie musiała mieć przy sobie dokumentu. To tylko jedna ze zmian. Wcześniej w życie wejdzie tzw. pakiet deregulacyjny dla kierowców.

Kwestia odbierania prawa jazdy na trzy miesiące za przekroczenie prędkości wzbudza wśród kierowców wiele kontrowersji. Okazuje się, że nie będzie zaostrzenia przepisów w tej kwestii. Rząd wycofał się ze zmian.

Rząd chce poprawić bezpieczeństwo na drogach. Jedną z zapowiedzianych zmian w Prawie o ruchu drogowym ma być zakaz jazdy „na zderzaku” na autostradach i drogach ekspresowych, czyli nakaz zachowania bezpiecznej odległości między pojazdami.