https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe: Dar bydgoszczan dla Torunia!

Jacek Deptuła
Jacek Deptuła, autor dzisiejszego komentarza "W samo południe"
Jacek Deptuła, autor dzisiejszego komentarza "W samo południe" archiwum GP
Dawna bydgoska Akademia Medyczna utknęła w toruńskim UMK jako wydział. Miała rozwijać się światowo, dostawać duże granty lecz niewiele pozostało z obietnic.

Toruński Uniwersytet Mikołaja Kopernika może dzis odtrąbić kolejny sukces: Bydgoszcz darowała uczelni przepiękny, ponad stuletni budynek przy ul. Dworcowej. Najpierw mieściła się w nim dyrekcja Pruskiej Kolei Wschodnie, później - Dyrekcja Kolei w Bydgoszczy.

Po remoncie ma się tam mieścić wydział stomatologiczny Collegium Medicum, dawnej - bydgoskiej Akademii Medycznej. Jasne, że rektor UMK nie zapakuje nowego gmachu w teczkę i nie przeniesie go do Torunia, ale...

...ale trzeba pamiętać, że ogromnym błędem była uchwała senatu AM sprzed dziesięciu lat o przyłączeniu samodzielnej uczelni do UMK. Ówczesna rektor prof. Danuta Miścicka-Śliwka, pomysłodawczyni utworzenia Collegium Medicum UMK, przekonywała, że toruński uniwersytet jest jedyną szansą na rozwój, a absolwenci będą mieć dyplom, który liczy się w Europie.

Przeczytaj również: UMK wyjeżdża z Torunia. Rok akademicki zainauguruje w Bydgoszczy!

I jedno, i drugie okazało się - najdelikatniej mówiąc - pobożnym życzeniem. Nie spotkałem absolwenta UMK, który otrzymałby pracę w Europie tylko dlatego, że studiował w Toruniu. A z rozwojem Collegium Medicum też nietęgo. Po początkowym entuzjazmie kadry (bo to niby większy prestiż i większe pieniądze) miny zaczynały rzednąć. Pod szyldem UMK uczelnia nie jest ani bardziej rozpoznawalna, ani też nie ma z tego tytułu finansowych profitów. Co więcej - ostatnio na korytarzach coraz częściej słychać o możliwości przeniesienia najważniejszego Wydziału Lekarskiego do... Torunia. W Bydgoszczy zostałaby stomatolgia na ul. Dworcowej i może coś jeszcze.

Połączenie obu uczelni miało też być zaczynem do budowania centrum intelektualnego regionu. Ale stało się centrum toruńskich interesów i nie zmieni tego nawet uroczyste otwarcie roku akademickiego UMK w Bydgoszczy (aula w Toruniu jest w trakcie remontu). Bo to zdarza się raz na dziesięć lat.

Paranoja polega na tym, że najpierw przez 20 lat Bydgoszcz walczyła o utworzenie uczelni medycznej po to, by - kiedy zaczynala rozwijać skrzydła - trafić w końcu pod toruńską kuratelę.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 28

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jurek
W dniu 11.10.2013 o 15:16, Hermann von Balk napisał:

w normalnym może tak.......

 

w normalnym może tak.......

oszołom to sam jesteś e nawet nie chce mi sie tłumaczyć

H
Hermann von Balk
W dniu 10.10.2013 o 15:31, rommel84 napisał:

A nie odbywa się? Przecież stomatologia ma być utworzona w Bydgoszczy za pieniądze Toruńskiego UMK w budynku przy Dworcowej. W normalnym mieście każdy by się cieszył, że zabytkowy budynek zostanie wyremontowany i miejscowa uczelnia zyska nowy wydział. Nie rozumiem tego wściekłego ujadania bydgoskich oszołomów.

 

w normalnym może tak.......

D
Didej
W dniu 10.10.2013 o 15:31, rommel84 napisał:

A nie odbywa się? Przecież stomatologia ma być utworzona w Bydgoszczy za pieniądze Toruńskiego UMK w budynku przy Dworcowej. W normalnym mieście każdy by się cieszył, że zabytkowy budynek zostanie wyremontowany i miejscowa uczelnia zyska nowy wydział. Nie rozumiem tego wściekłego ujadania bydgoskich oszołomów.

Facet, czy sądzisz, że gdyby w Bydgoszczy istniała Akademia Medyczna - też nie miałaby pieniędzy na budynki, granty i badania? Cały wic polega na tym, że przypisujecie sobie finansowe zasługi, a przecież AM lub UM otrzymywałby pieniądze z budżetu. Dobry wujek UMK? Paradne!

r
rommel84
W dniu 08.10.2013 o 21:36, Kuba napisał:

Serce pęka jak pomyśleże trud władz miasta związany z utworzeniem Akademii Medycznej poszedł na marne. Pamiętam jak pani Rektor ś.p torunianka sprzedałą AM.Pokątnie prowadziła rozmowy i taki oto finał.Pamiętam też ze z wypowiedzi władz UMK wynikało że wszystko co związane z rozwojem CM będzie odbywało się w Bydgoszczy.

A nie odbywa się? Przecież stomatologia ma być utworzona w Bydgoszczy za pieniądze Toruńskiego UMK w budynku przy Dworcowej. W normalnym mieście każdy by się cieszył, że zabytkowy budynek zostanie wyremontowany i miejscowa uczelnia zyska nowy wydział. Nie rozumiem tego wściekłego ujadania bydgoskich oszołomów.

r
rommel84
W dniu 08.10.2013 o 16:51, czytacz napisał:

Może raczy Pan podpowiedzić panie rzeczniku dlaczego nie ma nazwy Bydgoszcz na dyplomach medyków?Czy była taka umowa w 2004 roku ,że będziemy promować jedynie Toruń?

Taa, bo umieszczenie nazwy miejscowości, w której mieści się CM jest tutaj najistotniejsze. Zupełnie nie mają znaczenia takie pierdoły jak wzrost kategorii naukowych i granty naukowców o czym pisał pan rzecznik. Ważne by była nazwa miejscowości. Ciekawe, że w Płocku jakoś nikomu nie przeszkadza, że na dyplomach mają Politechnika Warszawska. Ciekawe czemu?

r
rommel84
W dniu 08.10.2013 o 15:22, Marcin Czyżniewski napisał:

Zamieszczam poniżej tekst odpowiedzi, którą przesłałem do redkacji "Gazety Pomorskiej". 8 października na stronie internetowej "Gazety Pomorskiej" ukazał się komentarz red. Jacka Deptuły "Dar bydgoszczan dla Torunia!" dotyczący przekazania przez Gminę Bydgoszcz budynku na potrzeby Collegium Medicum UMK. Tekst ten, powołujący się na korytarzowe plotki, jest powtórzeniem stałych zastrzeżeń wobec połączenia Akademii Medycznej z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika, nie sposób jednak nie odnieść się do zawartych w nich informacji, zwłaszcza do plotek o przeniesieniu Wydziału Lekarskiego do Torunia.Zbieranie plotek jest zapewne interesującym zajęciem, gdyby jednak pan redaktor Deptuła zamiast snuć się po korytarzach skorzystał z zaproszenia na inaugurację roku akademickiego UMK w Bydgoszczy usłyszałby zapewne wyraźną deklarację rektora, że Bydgoszcz na zawsze pozostanie miejscem kształcenia lekarzy i nikt nigdy nie będzie niczego przenosił. Toruń nie ma ani ambicji, ani potrzeby, ani nawet zaplecza do tego, by przenosić tu jakąkolwiek część Collegium Medicum, a powtarzanie takich plotek to nic innego jak odgrzewanie idiotycznych nieporozumień między naszymi miastami, co nie służy nikomu poza odgrzewającym. Rozumiem, że w takiej sytuacji nie sięga się po żadne racjonalne argumenty, ale z obowiązku zwrócę uwagę, że w najnowszej kategoryzacji jednostek naukowych aż dwa wydziały Collegium Medicum zdobyły najwyższą kategorię "A", podczas gdy jeszcze parę lat temu bydgoską część UMK można było znaleźć raczej na końcu rankingów. Podobnie rzecz się ma z grantami, które rzekomo nie płyną do Bydgoszczy. I tak, dla przykładu z dwóch "Diamentowych Grantów" uzyskanych przez UMK w 2012 r. jeden trafił na Wydział Farmaceutyczny. Wydział Lekarski jest trzecim wydziałem UMK pod względem kwot uzyskanych z grantów NCN, a pod względem kwoty z grantów rektorskich zajmuje pierwsze miejsce. Spośród 2 mln złotych, które uzyskał UMK w ramach grantów dla młodych naukowców, ponad pół miliona zdobyli pracownicy Collegium Medicum. Na Nagrodę Nobla musimy oczywiście poczekać, ale dotyczy to wszystkich uczelni w Polsce, nie tylko przecież medycznych.Można oczywiście pisać, że Toruń dostał coś od bydgoszczan, ale można też napisać, że budynek przy Dworcowej dostali studenci stomatologii, którzy – jak studiujący na pozostałych kierunkach Collegium Medicum – przyjadą do Bydgoszczy z całej Polski. I z tej okazji rzeczywiście poświęcę sobie całe dzisiejsze popołudnie na trąbienie, bo jest to sukces i dla Torunia, i dla Bydgoszczy i dla całego regionu. Życzę podobnych i "Gazecie Pomorskiej", i Panu Redaktorowi osobiście.Marcin CzyżniewskiRzecznik prasowy UMK 

Bardzo dobra i rzeczowa odpowiedź panie Marcinie. Niestety obawiam się, że to jak rzucanie grochem o ścianę. Udający redaktora Deptuła w każdym swoim komentarzu udowadnia, że nie zasługuje na miano dziennikarza a jest jedynie zaplutym łańcuchowym psem ludzi pokroju Derendy, Cyprysa i Jasiakiewicza. Naprawdę z takimi oszołomami nie ma sensu prowadzić polemiki tak samo jak nie polemizuje się z pacjentami Tworek czy Świecia. Podejrzewam, że gdyby nawet pracownik CM dostał Nobla to i tak nie cichłoby żałosne ujadanie różnych Deptułów o tym jak to Toruń niszczy i zabiera wszystko co Bydgoskie.

p
poniżony
W dniu 08.10.2013 o 20:18, Stefan napisał:

Twoje dzieci zapewne tak jak ty w konkursie czytania przegrywaja z analfabetami.Przedtem jak zaczniesz sie wymadrzac poogladaj chociaz wizualnie slownik ortograficzny,bo wy bydgoszczanie macie naturalne opory przed edukacja wszelkiego rodzaju

I ta toruńska buta i pogarda dla naszego miasta. Przykre.

K
Kuba
W dniu 08.10.2013 o 15:22, Marcin Czyżniewski napisał:

Zamieszczam poniżej tekst odpowiedzi, którą przesłałem do redkacji "Gazety Pomorskiej". 8 października na stronie internetowej "Gazety Pomorskiej" ukazał się komentarz red. Jacka Deptuły "Dar bydgoszczan dla Torunia!" dotyczący przekazania przez Gminę Bydgoszcz budynku na potrzeby Collegium Medicum UMK. Tekst ten, powołujący się na korytarzowe plotki, jest powtórzeniem stałych zastrzeżeń wobec połączenia Akademii Medycznej z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika, nie sposób jednak nie odnieść się do zawartych w nich informacji, zwłaszcza do plotek o przeniesieniu Wydziału Lekarskiego do Torunia.Zbieranie plotek jest zapewne interesującym zajęciem, gdyby jednak pan redaktor Deptuła zamiast snuć się po korytarzach skorzystał z zaproszenia na inaugurację roku akademickiego UMK w Bydgoszczy usłyszałby zapewne wyraźną deklarację rektora, że Bydgoszcz na zawsze pozostanie miejscem kształcenia lekarzy i nikt nigdy nie będzie niczego przenosił. Toruń nie ma ani ambicji, ani potrzeby, ani nawet zaplecza do tego, by przenosić tu jakąkolwiek część Collegium Medicum, a powtarzanie takich plotek to nic innego jak odgrzewanie idiotycznych nieporozumień między naszymi miastami, co nie służy nikomu poza odgrzewającym. Rozumiem, że w takiej sytuacji nie sięga się po żadne racjonalne argumenty, ale z obowiązku zwrócę uwagę, że w najnowszej kategoryzacji jednostek naukowych aż dwa wydziały Collegium Medicum zdobyły najwyższą kategorię "A", podczas gdy jeszcze parę lat temu bydgoską część UMK można było znaleźć raczej na końcu rankingów. Podobnie rzecz się ma z grantami, które rzekomo nie płyną do Bydgoszczy. I tak, dla przykładu z dwóch "Diamentowych Grantów" uzyskanych przez UMK w 2012 r. jeden trafił na Wydział Farmaceutyczny. Wydział Lekarski jest trzecim wydziałem UMK pod względem kwot uzyskanych z grantów NCN, a pod względem kwoty z grantów rektorskich zajmuje pierwsze miejsce. Spośród 2 mln złotych, które uzyskał UMK w ramach grantów dla młodych naukowców, ponad pół miliona zdobyli pracownicy Collegium Medicum. Na Nagrodę Nobla musimy oczywiście poczekać, ale dotyczy to wszystkich uczelni w Polsce, nie tylko przecież medycznych.Można oczywiście pisać, że Toruń dostał coś od bydgoszczan, ale można też napisać, że budynek przy Dworcowej dostali studenci stomatologii, którzy – jak studiujący na pozostałych kierunkach Collegium Medicum – przyjadą do Bydgoszczy z całej Polski. I z tej okazji rzeczywiście poświęcę sobie całe dzisiejsze popołudnie na trąbienie, bo jest to sukces i dla Torunia, i dla Bydgoszczy i dla całego regionu. Życzę podobnych i "Gazecie Pomorskiej", i Panu Redaktorowi osobiście.Marcin CzyżniewskiRzecznik prasowy UMK 

Szanowny panie rzeczniku.

 

Nikt nie kwestionuje że UMK w Toruniu to dobry uniwersytet.Ale w obecnym czasie UMK nie wyjdzie z incjatywą utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy w ramach dobrej wspópracy między miastami.A to dlatego że bylaby to duża strata dla uniwersytetu.Wiele czynników ma wpływ na dobrą wspołpracę .Obsadzanie stanowisk dyrektorskich osobami z Torunia jak to miało miejsce w Bizielu i Juraszu też.Czy obecny prorektor CM. z Torunia.słusznie pan zuważył iż CmM otrzymało wysokie oceny.Ale przyzna pan chyba rzcję że większość doskonalej kadry CM wywodzi się z dawnej AM. Dobrzae pan wie że problem jest znacznie szerszy.Jest to problem Bydgoszczy i Torunia. Problem z dotacjami z UE nie dzieloniymi proporcjonalnie do ilisci mieszkańców,a co za tym idzie ilości inwestycji w miescie.Most w Toruniu.Jordanki .sale sportowa przy Bema Młyny i szereg innych..To problem przechodzących kompetencji  z UW do UMarszałk. w Toruniu .A miała być równowaga.Pozdrawiam i proponuję aby pan jako rzecznik nie prowokował pewnymi skótami myślowymi tylko spoglądał na obydwa miasta obiektywnie.Na koniec delikatnie podpowiem że literka B jest przed T i należałoby przywoływać najpierw Bydgoszcz a potam Toruń zresztą z przepiękną starówka.

w
wyborca
cyt. rzecznika "że w najnowszej kategoryzacji jednostek naukowych aż dwa wydziały Collegium Medicum zdobyły najwyższą kategorię "A", podczas gdy jeszcze parę lat temu bydgoską część UMK można było znaleźć raczej na końcu rankingów."

Ciekawe ile najwyższych kategorii byłoby gdyby CM była samodzielną uczelnią a nie pod butem toruńskim?

Kiedy UMK zgarniał AMB była trzecia od końca ,pod ich skrzydłami spadła na ostatnie miejsca na wiele lat, teraz się podnosi.

Czy to zasługa władz, które nie potrafią rządzić u siebie w Toruniu, zadłużając na ok. 25 mln.zł, wiecznie plagiaty, kiepskie oceny toruńskiej części?

Brawo red. J.Deptuła!!Jest wyrazicielem opinii tysięcy bydgoszczan, przeżywających rozpacz, niesprawiedliwość dziejową kiedy patrzą na te tabice na naszych budynkach UMK w Toruniu, zamiast Akademia Medyczna lub Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy.

Przed każdymi wyborami musimy przypominać tych którzy do tego doprowadzili, popierali, milczeli ,kiedy to się działo w 2004 roku!!
d
do b-ebila
W dniu 08.10.2013 o 20:26, Gość napisał:

Normalnie nie komentuje wypocin becwala,ale teraz zrobie wyjatek.Akurat ty sie przyczyniles do utworzenia tej uczelni jak Stalin do szerzenia pokoju na swiecie wiec na co sie udzielasz nieproszony?Najwiekszym skandalem jest twoja ortografia znacznie ponizej przecietnej a podpis szubiniak kompromituje cie do reszty.Konczac --> zryj gruz!


Co ty nie powiesz obrońco dziesiątek TW-dobrowolnych konfidentów donoszących na swoich kolegów, na własną rodzinę, za flachę wódy, czekoladę, czy wyjazd za granicę na tym twoim bolkowych uniwerku?
Ich morale ciebie nie raziło i nie przeszkadza, że nadal są zatrudnieni różne "Duxy, Oriony, Kosmosy". Omegi, Profesory, Langi i inni??

Oto rozpoznawalność twojego grajdoła z krzyżackim dziedzictewm

"Unibax?Jest w szambie po szyję. I robi pod siebie"
K
Kuba

Serce pęka jak pomyśleże trud władz miasta związany z utworzeniem Akademii Medycznej poszedł na marne. Pamiętam jak pani Rektor ś.p torunianka sprzedałą AM.Pokątnie prowadziła rozmowy i taki oto finał.Pamiętam też ze z wypowiedzi władz UMK wynikało że wszystko co związane z rozwojem CM będzie odbywało się w Bydgoszczy.

 

G
Gość
W dniu 08.10.2013 o 20:26, Gość napisał:

Normalnie nie komentuje wypocin becwala,ale teraz zrobie wyjatek.Akurat ty sie przyczyniles do utworzenia tej uczelni jak Stalin do szerzenia pokoju na swiecie wiec na co sie udzielasz nieproszony?Najwiekszym skandalem jest twoja ortografia znacznie ponizej przecietnej a podpis szubiniak kompromituje cie do reszty.Konczac --> zryj gruz!


Ty Unibaxie, obrońco TchórzoRunia dlaczego nie piszesz po polsku??

Cały kraj już was zna!!!
S
Stefan
W dniu 08.10.2013 o 17:00, Gość napisał:

Co my bydgoszczanie możemy zrobić ?Naraźie tylko to, NIE posyłać naszych dzieci, wnuków na żadne studia do Torunia, czy to UMK, czy na WSB filę toruńską wybudowaną w Bydgoszczy.Róby to dopóki, nie zwrócą samodzielności naszej uczelni medycznej!!Nie wybierać żadnych polityków, samorządowców zapatrzonych w Toruń.KonDoma juz nie ma, czas na kolejnych.

Twoje dzieci zapewne tak jak ty w konkursie czytania przegrywaja z analfabetami.Przedtem jak zaczniesz sie wymadrzac poogladaj chociaz wizualnie slownik ortograficzny,bo wy bydgoszczanie macie naturalne opory przed edukacja wszelkiego rodzaju

S
Szubiniak

Brawo red. Deptula - jak Pan nadepnal na ogon torunskim kundlom, to az zachuczalo od skowytu. Zagarniecie AM przez Torun, utworzonej trudem i wysilkiem mieszkancow i wladz tego miasta, jest najwiekszym skandalem w stosunkach bydgosko-torunskich. Nie ma szans na utworzenie wspolnego Uniwerysteu Bydgoskiego, dlatego trzeby wszystko zrobic aby powstal Uniwerysytet Medyczny w Bydgoszczy, w wtedy bedziemy mowic i widziec jego rozwoj. Aademia Medyczna w Bydgoszczy, podniosla tylko znaczenie UMK w Toruniu, ktory jest przecietna szkolka wyzsza w Polsce i znana co najwyzej w okolicy Torunia i Ciechocinka.  

G
Gość
W dniu 08.10.2013 o 12:49, Gość napisał:

Od wielu,wielu lat powtarzam jak mantrę...PRECZ Z TORUŃSKĄ OKUPACJĄ MIASTA BYDGOSZCZY!!!!!Bez pozdrowień dla tych zza miedzą!


Co my bydgoszczanie możemy zrobić ?

Naraźie tylko to, NIE posyłać naszych dzieci, wnuków na żadne studia do Torunia, czy to UMK, czy na WSB filę toruńską wybudowaną w Bydgoszczy.

Róby to dopóki, nie zwrócą samodzielności naszej uczelni medycznej!!

Nie wybierać żadnych polityków, samorządowców zapatrzonych w Toruń.
KonDoma juz nie ma, czas na kolejnych.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska