Felietony

Róża Berliner siedzi strapiona przed lustrem. - Abram - pyta męża.

Rzecznik praw dziecka, Ewa Sowińska znalazła się w kłopotach.

- Ciągle słyszę, nawet u dziennikarzy, takie formy wypowiedzi: "na ten czas", "na tę chwilę", "na ten moment", "na dzień dzisiejszy" - pisze pani Maria...

Są szkoły językowe, które uczą w tradycyjny sposób. Ja używałbym piosenek, a dokładniej tłumaczeń piosenek.

Kilka lat trwało śledztwo w sprawie porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika

Mój ulubiony Instytut Pamięci Narodowej (kosztujący nas w tym roku 235 milionów złotych) zorganizował odkrywczą konferencję.

O tym, że Zbig Ziobro jest doskonałym scenarzystą i autorem tekstów (głównie kryminalno-kabaretowych) wiedziałem od dawna.

Dzień, w którym Sejm podejmował decyzję o upoważnieniu prezydenta RP do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego mógł być piękny.

Do niedawna za symbole piękna uważano trzy rzeczy: żaglowiec na morzu, szybowiec w powietrzu, narciarza na stoku.

- Jak powinniśmy mówić o chmurach - czy one "płyną", "lecą", a może "przesuwają się"? - pyta pan Marian. - Jakie określenie byłoby najlepsze?

Parę dni temu w aptece usłyszałem taki dialog.

Chyba brakuje politycznych tematów...

Stolica Apostolska poinformowała, że sporządzono nową listę siedmiu grzechów głównych, czyli śmiertelnych.

No i masz babo wielkanocny placek z palmą!

Jechałem taksówką wyklejoną w środku różnymi komunikatami.

Premier Donald Tusk chce uniknąć referendum w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.

Pan Andrzej Jędrzejczak prosi o wyjaśnienie etymologii powiedzenia "brat-łata".

Po wyborach spora grupa polityków o znanych nazwiskach znalazła się poza polityką lub na jej obrzeżach.

Tak jak przewidywałem tydzień temu, polski niedorzecznik praw dziecka Ewa Sowińska trwa na posterunku niczym generał Sowiński w okopach Woli.

Część Czytelników miała do mnie pretensje, że nie napisałem o światowym sukcesie Polski, a ściślej - rzeczniczki praw dziecka Ewy Sowińskiej.

Za weryfikację Antoniego Macierewicza, który dotychczas uchodził za wybitnego znawcę służb specjalnych, wziął się sam Jarosław Kaczyński.

Niebawem będziemy świadkami fantastycznego procesu.